- Dzisiaj, w Polsce prawdziwie wolnej, niepodległej i suwerennej sztandar wojskowy 4. Pułku Ułanów Zaniemeńskich wreszcie znajdzie swoje miejsce, tam gdzie powinien być - mówił prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości przekazania sztandaru do Muzeum Wojska Polskiego.
Andrzej Duda podkreślał, że sztandar w dziejach polskiego oręża zawsze był czymś niezwykle cennym, a "przede wszystkim ważnym strategicznie i bojowo dla żołnierzy".
"Gromadził żołnierzy, gromadził rycerzy wokół, zbierał, pokazywał miejsce gdzie znajduje się centrum oddziału i jego rola była nie do przecenienia"
- powiedział.
Prezydent przedstawił też historię sztandaru wojskowego 4. Pułku Ułanów Zaniemeńskich, akcentując tradycję i bohaterstwo żołnierzy tej jednostki. Wskazywał, że w czasach komunistycznych poszukiwano tego sztandaru, ale - zaznaczył - nikt z żołnierzy i tych, którzy byli świadkami jego ukrycia nie ujawnił władzom komunistycznym, gdzie sztandar się znajduje.
"Wydobyty został z ukrycia dopiero po 80. latach i dzisiaj w Polsce prawdziwie wolnej, niepodległej i suwerennej wreszcie znajdzie swoje miejsce, tam gdzie powinien być - w Muzeum Wojska Polskiego, gdzie każdy żołnierz pielęgnującego i niosącego w sobie dzisiaj te tradycje 9. Warmińskiego Pułku Rozpoznawczego będzie mógł ten historyczny sztandar zobaczyć"
- mówił.
Andrzej Duda wyraził też przekonanie, że "z takich właśnie sztandarów zawsze płynie ta moc, która jest elementem takiego transcendentnego przekazania tradycji, w sensie woli walki i siły bojowej, na kolejne pokolenia żołnierzy".
"I tego życzę wszystkim żołnierzom 9. Warmińskiego Pułku Rozpoznawczego i jego dowódcy"
- wskazał.
Podziękował też wszystkim, którzy przyczynili się do odnalezienia i przekazania sztandaru.
"Z całego serca dziękuję za wkład w budowanie naszej tradycji, w jej umacnianie jeśli chodzi o rozwój Wojska Polskiego"
- dodał.