Krajowy Plan Odbudowy ma być podstawą do sięgnięcia przez Polskę w ramach Funduszu Odbudowy po dodatkowe pieniądze z UE na walkę ze skutkami pandemii COVID-19 w gospodarce. KPO musi przygotować każde państwo członkowskie i przesłać do Komisji Europejskiej. Z Funduszu Odbudowy Polska będzie miała do dyspozycji ok. 58 mld euro.
Nadal nie ma akceptacji planu. W „Sygnałach dnia” Jedynki Polskiego Radia Zapytano Fogla o tę blokadę.
KPO zakładnikiem
To jest tak naprawdę pytanie o to, czy Komisja Europejska jest skłonna postępować niezgodnie z przepisami. Mam nadzieję, że to jest nierealne. Mam nadzieję, że w ramach walki politycznej, że w ramach starcia koncepcji Unii, jako organizacji skupiającej kraje członkowskie, a tej innej koncepcji federacyjnej, czyli Unii jako swego rodzaju superpaństwa Krajowy Plan Odbudowy nie będzie brany na zakładnika
– powiedział.
"My z naszej strony, jako polski rząd, zresztą nie tylko my, bo z nami jeszcze kilka krajów oczekuje na ostateczne zatwierdzenie KPO, my wykonaliśmy wszystkie obowiązki, jakie nakładało na nas rozporządzenie dotyczące tego Funduszu Odbudowy i Odporności. Wszystko jest uzgodnione z komisją. To jest tak naprawdę kwestia kiedy Komisja wykona swoją pracę i zaakceptuje ten plan. Nie ma żadnych przesłanek, żeby było inaczej. Nie ma również dzisiaj żadnych formalnych, oficjalnych informacji z Komisji, żeby to miał być problem. Liczymy, że zgodnie z przepisami prawa Komisja zaakceptuje KPO" – dodał wicerzecznik PiS.
W ostatnią niedzielę Donald Tusk zorganizował manifestację. Była to reakcja na czwartkowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł o niezgodności z konstytucją niektórych przepisów Traktatu o Unii Europejskiej.
– Oni chcą wyjść z UE, by bezkarnie gwałcić prawa obywateli i zasady demokracji – straszył podczas manifestacji Tusk.
Wymyślony smok Polexit
Fogiel ocenił, że Tusk i jego otoczenie tworzą nierealną rzeczywistość w której walczą z wyimaginowanym smokiem Polexitu
Jeśli chodzi o zwolenników pozostania w Unii Europejskiej, to ja myślę, że takich nie trzeba ze świecą szukać w Polsce. Ja sam jestem zwolennikiem pozostania Polski w Unii Europejskiej – mówił.
Stwierdził, że żadnego takiego zagrożenia nie ma.
Donald Tusk i jego otoczenie, jego spin-doktorzy tworzą jakąś niecelną rzeczywistość, w której walczą z wyimaginowanym smokiem tym smokiem, którego sami sobie stworzyli, smokiem Polexitu. Nic takiego, to premier myślę, najjaśniej wyjaśnił w swoich mediach społecznościowych, pisząc, że Polexit to fake news i to prawda
– powiedział.
„Unia Europejska jest istotną wspólnotą zbyt ważną, żeby rozmawiać w kategoriach bajkowych czy jakichś fantasmagorii i taką fantasmagorią jest Polexit i jednocześnie trzeba podchodzić do sprawy realnie – dodał.