Zamienił stryjek... Ulubienica Bodnara przejmuje sprawę "dwóch wież"

O szczegółach poinformował portal Niezależna.pl rzecznik warszawskiej „okręgówki” Piotr Antoni Skiba. 

Dzisiaj prokurator Ewa Wrzosek powinna podjąć działania służbowe w Prokuraturze Rejonowej Warszawa-Mokotów. To jest jej macierzysta jednostka, z której była na początku roku delegowana do Prokuratury Okręgowej w Warszawie. W jej referacie pozostaną pewne sprawy, część z nich pozostanie w Prokuraturze Okręgowej.  Sprawa tzw. „Dwóch wież” pozostanie w okręgu

– powiedział. 

Obserwuj nas w Google News. Kliknij w link i zaznacz gwiazdkę

Zaufana Bodnara przejmie śledztwo

Jak się dowiedzieliśmy, śledztwo będzie od teraz prowadzona przez zastępcę prokuratora okręgowego Małgorzatę Szeroczyńską. Jak informowali dziennikarze Republiki, Małgorzata Szeroczyńska to "jeden z najbardziej zaufanych prokuratorów Adama Bodnara i jego dobra znajoma z Uniwersytetu Warszawskiego". 

ZOBACZ PODOBNE

Wszystkie kluczowe sprawy polityczne łączy jedna osoba. To Małgorzata Szeroczyńska, zaufana prokurator Bodnara

Po nielegalnym przejęciu prokuratury kobieta zyskała szereg nowych funkcji:
•    Zastępcy Prokuratora Okręgowego w Warszawie
•    Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Warszawie
•    Członka Krajowej Rady Prokuratorów
•    Członka komisji d/s reformy wymiaru sprawiedliwości
•    Członka komisji egzaminacyjnej na egzamin prokuratorski
•    Członka rady programowej Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury

To właśnie Szeroczyńska stawiała zarzuty Mateuszowi Morawieckiemu w sprawie tzw. wyborów kopertowych, czy występowała w sprawach przeciwko kolejno Michałowi Dworczykowi, Mariuszowi Kamińskiemu, Maciejowi Wąsikowi, Alvinowi Gajadhurowi oraz Krzysztofowi Szczuckiemu. Przejęła także sprawę zamachu stanu, która została odebrana prok. Michałowi Ostrowskiemu.  Nadzorowała  prowadzone do tej pory przez Ewę Wrzosek śledztwo w sprawie tzw. dwóch wież.

ZOBACZ PODOBNE

Kto przejął śledztwo ws. zamachu stanu? Prokurator, której ufa Bodnar

Na początku roku portal Niezalezna.pl ujawnił, że prokuratura wróciła do sprawy "dwóch wież". Śledztwo umorzone wcześniej przez sąd tym razem poprowadzić miała powracająca do Prokuratury Okręgowej prok. Ewa Wrzosek. Z naszych ustaleń wynikało, iż była jedną osobą, która chciała podjąć się tego zadania. Niedługo po naszej publikacji media informowały o pierwszych działaniach prokurator związanych ze sprawą. Najgłośniejszym z nich było przesłuchanie śp. Barbary Skrzypek. Wobec współpracownicy Jarosława Kaczyńskiego działania prowadzone były przez wiele godzin. Przesłuchiwała ją trójka prawników, podczas gdy jej odmówiono obecności pełnomocnika. Kilka dni po przesłuchaniu Skrzypek zmarła wskutek ataku serca. 

Brak zgody Wrzosek

Jak wyjaśnił Skiba, koniec delegacji dla Wrzosek wynika z jej własnych decyzji.

Do wczoraj do godzin popołudniowych, kiedy zamykane jest biuro podawcze, nie wpłynęło stanowisko prokurator Ewy Wrzosek, czy wyraża  zgodę na delegowanie do Prokuratury Okręgowej na okres powyżej 6 miesięcy. To był powód, że Prokurator Okręgowy w Warszawie nie występował do Prokuratora Krajowego o przedłużenie oddelegowania

- poinformował rzecznik.

Zapytaliśmy dlaczego sprawa „Dwóch wież” nie przeszło razem z prok. Wrzosek do rejonu.

Sprawa jest w dość dużym stopniu zaawansowania. Kierownictwo zdecydowało, że będzie kontynuowana w Prokuraturze Okręgowej, m.in. ze względów logistycznych. Była tu prowadzona od samego początku. Kierownictwo jest zadowolone z postępów tego śledztwa

– podkreślił Skiba.