W Białymstoku będzie ulica im. majora Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki” - zdecydowali dziś miejscy radni. Wcześniej część rady proponowała, by z pomysłem, który zgłoszony został na sesji, wstrzymać się i poddać konsultacjom społecznym. Magistrat proponował dla ulicy nazwę Podlaska.
Pomysł pojawił się przy głosowaniu nad nazwą nowej ulicy na jednym z osiedli - magistrat zaproponował nazwę Podlaska jako komponującą się z już istniejącymi nazwami w tym rejonie, m.in. Warmińską, Kujawską czy Pomorską.
Radni PiS, którzy w Radzie Miasta Białystok mają samodzielną większość, zaproponowali, by patronem tej ulicy był mjr Zygmunt Szendzielarz ps. Łupaszka, dowódca V Wileńskiej Brygady Armii Krajowej, a następnie oddziałów partyzanckich Wileńskiego Okręgu AK. W 1948 roku aresztowany, dwa lata później został skazany na karę śmierci; wyrok wykonano w lutym 1951 roku w Warszawie.
Miejsce pochówku „Łupaszki” przez lata było nieznane. Szczątki zidentyfikowano dopiero w 2013 r., w wyniku ekshumacji przeprowadzonych przez IPN na tzw. Łączce na Wojskowych Powązkach. Z ceremoniałem wojskowym pochowano je na Powązkach w 2016 roku, a Szendzielarz pośmiertnie awansowany został do stopnia pułkownika.
Ostatecznie za nadaniem ulicy w Białymstoku imienia majora Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki” zagłosowało 15 radnych, 10 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.