Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Tusk nie konsultował "polskiego punktu widzenia" z prezydentem. Bogucki: Są trzy najważniejsze kwestie

"Bez Kijowa nie można zawrzeć tego porozumienia. Ale też bez państw wspierających, Ameryki, Unii Europejskiej, Polski" - powiedział szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki, odnosząc się do amerykańskiego planu pokojowego dla Ukrainy. Dodał, że ważne są też gwarancje dla regionu. To podkreślenie opinii, jaką ma na ten temat Karol Nawrocki. Tymczasem w Angoli "polski punkt widzenia" na sprawę ma przedstawić Donald Tusk. Problem w tym, że premier nie konsultował go z prezydentem.

Czyj punkt widzenia przedstawi Tusk?

Portal Axios opublikował w czwartek szczegóły planu pokojowego negocjowanego przez USA i Rosję. Zgodnie z nim Kijów miałby zobowiązać się m.in. do nieprzystępowania do NATO, ograniczenia liczebności wojsk do 600 tys. żołnierzy oraz oddania Rosji części terytorium. W zamian Ukraina otrzymać miałaby bezprecedensowe gwarancje bezpieczeństwa od USA i państw europejskich "na poziomie jak w NATO".

Premier Donald Tusk zapowiedział, że podczas poniedziałkowego szczytu Unia Europejska - Unia Afrykańska w Luandzie przedstawi "polski punkt widzenia w tej sprawie".

Zbigniew Bogucki, zapytany na antenie Polsat News, czy ten „punkt widzenia” był konsultowany z prezydentem, odparł:

Nie mam takiej wiedzy, żeby był konsultowany, ale pan prezydent, można powiedzieć, wskazał na trzy takie zasadnicze kwestie, które powinien uwzględniać plan pokojowy.

Bogucki: Gwarancje dla całego regionu

Pierwsza z nich - jak wskazał Bogucki - to gwarancje dla Ukrainy, a co za tym idzie, dla regionu Europy, w którym Ukraina się znajduje. "Rosja nie dotrzymuje umów. (...) Jeżeli nie ma, że tak powiem, bardzo mocnych mechanizmów, żeby ją dyscyplinować, to nie będzie dotrzymywać umów. O tym mówił pan prezydent" - zauważył szef KPRP.

Kolejną kwestią jest konieczność uwzględnienia stanowiska władz Ukrainy.

Bez Kijowa nie można zawrzeć tego porozumienia. Ale także tych, którzy Kijów wspierają, a więc Ameryki, Unii Europejskiej, Polski

- powiedział Bogucki.

Podkreślił także, że Rosja, jako agresor i strona, która zaatakowała, „nie może wyjść z tego zwycięsko”.

Są tylko trzy scenariusze

W przypadku konfliktów zbrojnych - jak mówił szef kancelarii prezydenta - możliwe są trzy scenariusze.

Albo wojna trwa w nieskończoność, przynosi śmierć, cierpienie, zniszczenie - i to dzieje się, niestety, na Ukrainie już od ponad trzech lat. Albo mamy do czynienia ze zwycięstwem jednej ze stron - i tutaj (...) ani Rosja, ani niestety, Ukraina nie wygrywa tego konfliktu i na to się nie zanosi

- powiedział Bogucki.

"I wreszcie trzeci wariant - ten, który jest, można powiedzieć, w jakiś sposób rozpatrywany przede wszystkim z inicjatywy Stanów Zjednoczonych od kilku miesięcy - czyli zawarcie takiego, czy innego porozumienia pokojowego, które, czy nam się to podoba czy nie, zawsze jest jakimś kompromisem" - dodał szef prezydenckiej kancelarii.

"Zobaczymy, jak będzie, jakie będzie stanowisko liderów europejskich. Niewątpliwie, myślę, tutaj w Polsce wszyscy jesteśmy po stronie walczącej Ukrainy" - podkreślił Bogucki.


W poniedziałek, w obchodzącej 50-lecie niepodległości Angoli rozpocznie się szczyt Unia Europejska - Unia Afrykańska. Przywódcy UE i państw Unii Afrykańskiej (UA) spotkają się w stolicy Angoli Luandzie. Szczyt będzie prowadzony wspólnie przez prezydenta Angoli Joao Lourenco i przewodniczącego Rady Europejskiej Antonia Costę. Unię reprezentować będzie także szefowa KE Ursula von der Leyen. W poniedziałek na marginesie tego szczytu dojdzie do specjalnego spotkania wszystkich szefów rządów i państw UE. Tematem będzie plan pokojowy dla Ukrainy.
Źródło: niezalezna.pl, PAP

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane