Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zapowiada kontrole w miejscach, gdzie ważne funkcje pełnił przed laty Artur W. - obecny burmistrz dzielnicy Włochy, zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Choć W. od lat obracał się w kręgach samorządowych i był związany z Platformą Obywatelską, to kontrola rusza dopiero po skandalu.
Centralne Biuro Antykorupcyjne poinformowało wczoraj o zatrzymaniu w Warszawie dwóch osób uwikłanych w korupcyjny proceder. Jedną z nich jest burmistrz stołecznej dzielnicy Włochy Artur W. Samorządowiec - jak wynika z informacji CBA - został zatrzymany na gorącym uczynku tuż po przyjęciu 200 tysięcy złotych. Według CBA, Artur W. wziął pieniądze od przedsiębiorcy budowlanego, a gotówkę próbował ukryć w garażu należącym do rodziny. CBA podało też, że w zamian za łapówki burmistrz Włoch wydawał korzystne dla dewelopera decyzje administracyjne.
Warszawskie struktury Platformy Obywatelskiej zdecydowały, że Artur W. zostaje zawieszony w prawach członka partii. W końcu zareagował też Rafał Trzaskowski, zapowiadając liczne kontrole.
- Dokładnie skontrolujemy i przejrzymy wszystkie dokumenty, i również sygnały, które nawet pojawiają się w przestrzeni publicznej
- powiedział Trzaskowski, który złożył wczoraj wniosek do przewodniczącej rady dzielnicy Włochy o odwołanie z funkcji burmistrza dzielnicy Artura W.
Dodał też, że nie znał prywatnie burmistrza i jest tą sytuacją poruszony.
- Nie było żadnych sygnałów o jakichkolwiek nieprawidłowościach, dotyczących burmistrza
- dodał Trzaskowski.
W poprzedniej kadencji Artur W. był wiceburmistrzem na warszawskich Bielanach, a przedtem wiceburmistrzem Woli.
Prezydent Warszawy powiedział, że w ratuszu i w spółkach podległych prowadzone są dziesiątki kontroli.
- Czasami dotyczą bardzo poważnych zarzutów korupcji i przy takich będziemy działali z pełną bezwzględnością i współpracujemy zawsze z CBA, czy prokuraturą
- przekazał prezydent.
- Niestety, czasami mamy do czynienia również z nadużywaniem służb w celach politycznych, przez polityków
- dodał Trzaskowski.
Dziś prokurator skierował wnioski o trzymiesięczne aresztowanie biznesmena Sabriego B. i burmistrza warszawskiej dzielnicy Włochy Artura W. - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Łukasz Łapczyński. Posiedzenie aresztowe ma się odbyć jutro rano.
- Arturowi W. prokurator przedstawił zarzut przyjęcia korzyści majątkowej w kwocie 200 tys. zł, w związku z pełnieniem funkcji publicznej burmistrza dzielnicy Włochy jako zapłaty za przychylność w załatwianiu decyzji administracyjnych procedowanych w Urzędzie Dzielnicy Włochy dotyczących warunków zabudowy nieruchomości położonych w Warszawie przy ul. Łopuszańskiej
- poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Łukasz Łapczyński.
Dodał, że podejrzany nie przyznał się do zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień.
Zarzuty usłyszał też były właściciel Pogoni Szczecin.
- Sabriemu B. prokurator przedstawił zarzut udzielenia korzyści majątkowej w postaci pieniędzy w kwocie 200 tys. zł burmistrzowi dzielnicy Włochy w zamian za przychylność burmistrza w załatwianiu decyzji administracyjnych procedowanych w Urzędzie Dzielnicy Włochy dotyczących warunków zabudowy nieruchomości położonych w Warszawie przy ul. Łopuszańskiej
- przekazał Łapczyński.
On również nie przyznał się do zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień.