Dzisiaj kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta, Rafała Trzaskowskiego, zaprezentował zespół ds. bezpieczeństwa i obrony Polski. Pojawił się tam były szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Piotr P., który ma zarzuty dotyczące kontaktów z FSB. Trzaskowski poinformował też, że w przypadku wygranej w wyborach prezydenckich wystąpi do Sejmu o postawienie Antoniego Macierewicza przed Trybunałem Stanu.
Rafał Trzaskowski zapowiedział, że jeśli wygra wybory, złoży wniosek do Sejmu o postawienie byłego szefa MON Antoniego Macierewicza przed Trybunałem Stanu. W jego ocenie Macierewicz odpowiada za osłabienie zdolności obronnych Polski.
Zastępca rzecznika PiS, pytany o tę zapowiedź na wtorkowej konferencji w Warszawie zaznaczył, że głęboko wierzy, że przez najbliższe pięć lat prezydentem pozostanie Andrzej Duda.
„Jeśli chodzi o pana Rafała Trzaskowskiego, to rozumiem tego typu zapowiedzi jako próbę mobilizacji swojego twardego elektoratu, tzw. twardego anty-PiS-u, dla którego pan minister Macierewicz jest wrogiem publicznym numer jeden”
– powiedział Fogiel.
Jak podkreślił, nie zgadza się z opinią Trzaskowskiego na temat Macierewicza. „Pan minister Macierewicz zasłużył się dla polskiej obronności. Rozpoczął procesy modernizacyjne, które dzisiaj kontynuuje pan minister (obrony narodowej) Mariusz Błaszczak” – powiedział. Wśród wcześniejszych zasług Macierewicza Fogiel wymienił też rozwiązanie WSI i działalność opozycyjną w PRL.
Fogiel ocenił, że tę zapowiedź kandydata KO można łączyć „z obietnicą przywrócenia emerytur esbekom”.