Stołeczny ratusz zlecił firmie Kantar przeprowadzenie sondażu dotyczącego tego, w jaki sposób mieszkańcy Warszawy odebrali kryzys ściekowy. Zapytano m.in., jak ocenia się w tej kwestii działania Rafała Trzaskowskiego.
Wyniki? Cóż za "niespodzianka" - aż 70 procent badanych dobrze oceniło działania Trzaskowskiego, uznając go za dobrego gospodarza w obliczu kryzysowej sytuacji. Dodatkowo, 63 procent dobrze oceniło szybkość działań władz stolicy.
Wygląda więc na to, że Rafał Trzaskowski - jako gospodarz Urzędu Miasta - zlecił firmie Kantar sondaż, z którego dowiedział się, że jest dobrym gospodarzem i działał szybko.
To ciekawe, bo sytuacja kryzysowa mogłaby być dużo poważniejsza, gdyby nie szybkie i sprawne działanie rządu premiera Mateusza Morawieckiego, który zdecydował o budowie mostu pontonowego i zastępczego rurociągu. Dzięki temu ścieki nie są wypompowywane już do Wisły. A Trzaskowski? Jak sam stwierdził, wydano już 7 mln zł na... wyjaśnienie przyczyn awarii.
To nie pierwszy tego typu kontrowersyjny sondaż, za którym stoi firma Kantar. Przed wyborami do Parlamentu Europejskiego firma ta przeprowadziła badanie, z którego wynikało, że Koalicja Europejska wygrywa z Prawem i Sprawiedliwością. Sondaż zrobiono metodą zsumowania wyników z czterech innych badań. Jak wówczas informowała firma badawcza, z badań, które... sama uznała za wiarygodne. Czyli - mówiąc wprost - wyniki mogła dobrać sobie sama.
Jak się później okazało (co ujawnił serwis centrumedialne.pl), jeden z sondaży, na który powoływał się Kantar, w ogóle nie został opublikowany, a chodzić mogło o inny sondaż - na zlecenie partii Grzegorza Schetyny. W innym z sumowanych badań wyniki mogły pochodzić tylko z okręgu warszawskiego, gdzie Koalicja Europejska ma duże poparcie.
"Doszliśmy do ściany manipulowania sondażami"
- pisał wówczas Marcin Palade.
Jeszcze raz. Firma Kantar Public ma decydować o tym czyj sondaż jest a czyj nie jest wiarygodny? A na tej podstawie na swoich stronach Parlament Europejski ma prognozować wyniki majowych eurowyborów? Doszliśmy właśnie do ściany z napisem manipulacja sondażami. To jest obłęd. RT
— Marcin Palade (@MarcinPalade) March 29, 2019