W poniedziałek po godz. 10 rozpoczęło się posiedzenie rządu, który zajmie się m.in. projektem ustawy budżetowej na 2021 r., strategią zarządzania długiem sektora finansów publicznych w latach 2021-2024 oraz trzyletnim planem limitu mianowań urzędników w służbie cywilnej.
Wstępny projekt ustawy budżetowej na rok 2021, którym zajmie się w poniedziałek Rada Ministrów, został przyjęty w trybie obiegowym pod koniec sierpnia. Zgodnie z nim dochody budżetu państwa w 2021 r. wyniosą 403,7 mld zł, a wydatki 486 mld zł. Oznacza to deficyt rzędu 82,3 mld zł. Rząd deficyt tłumaczy potrzebą zabezpieczenia środków m.in. na inwestycje, które mają ożywić gospodarkę dotkniętą kryzysem spowodowanym przez pandemię koronawirusa.
W budżecie środków europejskich projekt zakłada dochody w wysokości 80,5 mld zł i wydatki w kwocie 87,3 mld zł. Deficyt budżetu środków europejskich ma wynieść 6,9 mld zł.
Według komunikatu CIR łączny deficyt w wysokości 82,3 mld zł "pozwoli zabezpieczyć środki na wzmocnienie - m.in. poprzez inwestycje - rozwoju gospodarki dotkniętej przez COVID-19". Jak podkreślono, kontynuowane też będą priorytetowe działania rządu w zakresie polityki społeczno-gospodarczej.
Rząd w poniedziałek omówi również strategię zarządzania długiem sektora finansów publicznych w latach 2021-2024, którą przedstawi minister finansów, a także projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2021, czyli projekt tzw. ustawy okołobudżetowej.
Szef Służby Cywilnej zaprezentuje trzyletni plan limitu mianowań urzędników w służbie cywilnej na lata 2021-2023.
Ministrowie zajmą się także projektem noweli ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych wprowadzającym rozwiązanie wzorowane na estońskim CIT. Przedsiębiorstwa, które zechcą skorzystać z tego rozwiązania, będą płaciły podatek CIT w momencie, gdy podjęta zostanie przez wspólników spółki uchwała o podziale zysków. Ma to zachęcać do pozostawiania zysku w spółkach w celach reinwestycyjnych. Podatnik będzie mógł skorzystać z opodatkowania ryczałtem bądź utworzyć specjalny fundusz na cele inwestycyjne utworzony z zysku.
Nowa formuła poboru podatku CIT adresowana jest do małych i średnich spółek (z ograniczoną odpowiedzialnością i akcyjnych), których roczne przychody nie przekraczają 50 mln zł i których udziałowcami są wyłącznie osoby fizyczne. Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział jednak w zeszłym tygodniu, że rozważane jest podniesienie progu przychodowego, do którego będzie można stosować estoński CIT - powyżej 50 mln zł.
Rząd zajmie się także projektem noweli ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych i ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne.
Projekt zakłada m.in. podwyższenie limitu przychodów z bieżącego roku podatkowego z 1,2 mln euro do 2 mln euro uprawniających do korzystania z obniżonej 9 proc stawki podatku CIT oraz nadanie spółkom komandytowym statusu podatnika podatku dochodowego.
Zgodnie z projektem krajowe regulacje dotyczące źródeł dochodów mają zostać dostosowane do standardów umów o unikaniu podwójnego opodatkowania. Ponadto, projekt zakłada wprowadzenie obowiązku sporządzania i podania do publicznej wiadomości polityki podatkowej za rok podatkowy przez podatników podatku CIT oraz wprowadzenie rozwiązania uprawniającego podatników do skorzystania ze zwolnienia z podatku od przychodów z budynków także w przypadku, gdyby po dniu 31 grudnia 2020 r. (koniec terminu obecnie obowiązującego zwolnienia), nadal obowiązywał stan epidemii.
Rząd będzie także rozmawiał o kolejnym projekcie rozporządzenia w sprawie zakazów w ruchu lotniczym. Kolejne rozporządzenia w tym zakresie regulują siatkę połączeń lotniczych w związku ze stanem pandemii w poszczególnych państwach i kolejnymi restrykcjami wprowadzanymi w wyniku pandemii w różnych regionach świata.