Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Tragiczne wieści z Koszalina. Wszystkie dziewczęta, które zginęły, chodziły do jednej klasy

Pięć dziewcząt, uczennic III klasy Gimnazjum nr 9 w Koszalinie, niestety wczoraj zmarło. To ogromna tragedia – powiedział w sobotę wiceprezydent Koszalina Przemysław Krzyżanowski. W sobotę o godz. 12 w Kościele pw. św Kazimierza w Koszalinie rozpoczęła się msza św. w intencji ofiar pożaru i ich rodzin. Na terenie parafii mieści się szkoła, do której uczęszczały ofiary.

Autor: redakcja

„Pięć dziewcząt, uczennic III klasy Gimnazjum nr 9, aktualnie wchodzącego w skład SP nr 18 w Koszalinie, niestety wczoraj zmarło. To ogromna tragedia”

Reklama

– powiedział w sobotę tuż przed mszą św. podczas briefingu prasowego wiceprezydent Koszalina.

Dodał, że chwilę wcześniej odbyła się nadzwyczajna rada pedagogiczna SP nr 18. „Wspólnie z psychologami i z kuratorem podzieliliśmy się informacjami, w jaki sposób będziemy teraz obejmować opieką psychologiczno-pedagogiczną uczniów tej placówki” – powiedział Krzyżanowski.

W piątek po godz. 17.00 w tzw. „escape roomie” w Koszalinie doszło do pożaru, w którym zginęło pięć osób. O ofiarach śmiertelnych poinformował rzecznik zachodniopomorskiej straży pożarnej Tomasz Kubiak. Jak powiedział, nie żyje pięć kobiet, a jeden mężczyzna jest ciężko poparzony. Liczbę ofiar potwierdziła policja. 25-latek poparzony w pożarze to prawdopodobnie pracownik „escape roomu”.

W piątek przesłuchano wstępnie właścicielkę budynku, w którym znajdował się „escape room” oraz najemcę pomieszczeń. Policja pod nadzorem prokuratury prowadzi czynności, by ustalić, co było przyczyną zaprószenia ognia i dlaczego przebywające w "escape roomie" osoby nie mogły się z niego wydostać.

Autor: redakcja

Źródło: niezalezna.pl, PAP
Reklama