Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

„Totalni” odlecieli! Mała Lena nie może spać i... krzyczy „wolne sądy”

Podczas gdy dzieci bawią się i oglądają bajki, potomkowie przeciwników reformy sądownictwa w Polsce nie mogą zasnąć. Jedna z uczestniczek protestu przed Sądem Najwyższym przyznała, że jej córka przed snem krzyczy... „wolne sądy, konstytucja!”.

screen z Twittera

Podczas protestu przed Sądem Najwyższym w Warszawie wiele osób zabierało głos, ale jedna z uczestniczek przebiła wszystkich swoim wyznaniem. Okazuje się, że w politykę „uwikłana” jest też jej kilkuletnia córeczka. Ba, z powodów politycznych nie może zasnąć! Dlaczego?

Lena nie śpi, przy zasypianiu krzyczy „Wolne Sądy”, „Konstytucja”!

- przyznała kobieta, wypowiadająca się na scenie. W trakcie swojej przemowy trzymała małą córeczkę na rękach. Nie wiemy, jak kilkuletnie dziecko może być świadome bieżących wydarzeń politycznych, ale według protestujących jest to możliwe.

To nie jest pierwszy raz, gdy zwolennicy „totalnej opozycji” wykorzystują dzieci do spraw politycznych. W przeszłości w biuletynie Komitetu Obrony Demokracji znalazła się informacja o dwulatku, który jest działaczem KOD i „woli oglądać TVN 24 zamiast bajek„.

CZYTAJ WIĘCEJ: Dwuletnie dziecko działaczem KOD? Tak twierdzi biuletyn organizacji Kijowskiego

Trudno znaleźć słowa na ocenę takiej postawy. Jak tak dalej pójdzie, dzieci zwolenników opozycji, zamiast bawić się w piaskownicy, spotykać będą się na wspólnym rozważaniu o sytuacji polskiego sądownictwa. Wymienione przypadki pokazują, że wcale nie musi być to sfera science fiction. Szkoda tylko, że tak musi wyglądać ich dzieciństwo.

 

 



Źródło: niezalezna.pl

#dzieci #opozycja totalna #protest #Sąd Najwyższy

redakcja