Skandaliczna grafika "Wysokich Obcasów" z Matką Boską w maseczce z symbolem Strajku Kobiet wywołała oburzenie wśród katolików. Suchej nitki na publikacji mediów Agory nie zostawia minister Adam Andruszkiewicz. - To żenująca lewacka prowokacja - mówi w rozmowie z Niezalezna.pl.
W weekendowym wydaniu "Wysokich Obcasów", dodatku do "Gazety Wyborczej", umieszczono grafikę ilustratorki Marty Frej, na której Matka Boska ma maseczkę z błyskawicą - symbolem Ogólnopolskiego Strajku Kobiet, a także czarną parasolkę, która była symbolem demonstracji przeciwko zaostrzeniu przepisów aborcyjnych.
Minister w Kancelarii Premiera, a jednocześnie poseł Prawa i Sprawiedliwości Adam Andruszkiewicz w rozmowie z Niezalezna.pl ocenił, że ilustracja "Wysokich obcasów" jest skandaliczna i żenująca. - Szkoda, że środowisko "Gazety Wyborczej" nie jest tolerancyjne wobec osób, które wierzą w Pana Boga i Matkę Przenajświętszą i obrażają nasze uczucia - stwierdził.
- Jeżeli natomiast uważają, że to, co zrobili, to nie jest obraza, to niech może spróbują przedstawić tak karykaturę jakiejś innej religii. Ta ilustracja to uderzenie w podstawy katolicyzmu w przededniu Bożego Narodzenia. To żenująca lewacka prowokacja. Mam nadzieję, że "Gazeta Wyborcza' w końcu zniknie z polskiego rynku, bo wiemy też, że jej sprzedaż z roku na rok spada
- powiedział polityk.
Krzysztof Paszyk z PSL zauważył, że w ostatnim czasie w wielu mediach mieliśmy do czynienia z przekroczeniem pewnych granic.
- Już nie tylko dobrego smaku, ale także urażono uczucia religijne wielu Polaków. Jestem osobą praktykującą i mnie bardzo dotykają tego typu publikacje
- wyjawił. Dodał przy tym, że "w ostatnim czasie w wyniku podgrzania politycznej atmosfery, do tego typu prowokacji dochodzi z obu stron".