Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

To już obsesja. Celebryta nagrywa Jarosława Kaczyńskiego, bo... przyjechał na cmentarz

Obsesja sympatyków obecnego obozu rządzącego na punkcie Jarosława Kaczyńskiego nie słabnie. Teraz dał wyraz temu celebryta i ulubieniec "salonu", piosenkarz Ralph Kaminski.

Autor: dm

Można powiedzieć banał, że "sława ma swoją cenę". Jednak Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości, od lat jest obiektem obsesyjnych wizji i komentarzy zwolenników strony przeciwnej. Raz kończą się one na rojeniach w mediach społecznościowych, innym razem - są wcielane w czyn chociażby w postaci prowokacji czy to w miejscu zamieszkania Jarosława Kaczyńskiego, czy to na placu Piłsudskiego, gdzie przychodzi on oddać cześć ofiarom katastrofy smoleńskiej.

Reklama

Teraz oznaki obsesji przejawiły się u ulubieńca salonu, celebryty i piosenkarza Ralpha Kaminskiego.

W piątek miliony Polaków ruszyły na cmentarze, by odwiedzić groby bliskich, ale to obecność Jarosława Kaczyńskiego na Powązkach wzbudziła niezdrową sensację.

"W tym roku Pan Prezes znów musi dzielić cmentarz z nami, zwykłymi obywatelami"

- skomentował Kaminski i zamieścił nagranie, na których widać prezesa PiS zmierzającego z grupą osób na cmentarz.

W komentarzach zapytano, jaki cel ma jego nagranie.

Autor: dm

Źródło: niezalezna.pl
Reklama