Nie było gen. Błasika w kokpicie, ani w kabinie, ale komisja ustaliła między sobą, że generał będzie. To był lincz pod dyktando Rosjan na dowódcy Sił Powietrznych - komentowała w TVP Info ujawnione przez Telewizję Republika materiały z komisji Millera naczelna stacji, Dorota Kania.
Goście w studiu programu "Minęła dwudziesta" mówili o skandalicznych materiałach z tzw. komisji Millera, które wczoraj ujawniła Telewizja Republika. Wynika z nich, że członkowie komisji świadomie "umieścili" gen. Andrzeja Błasika do kabiny pilotów prezydenckiego Tupolewa.
CZYTAJ WIĘCEJ: Tak komisja Millera forsowała swoje teorie
Nie było gen. Błasika w kokpicie ani w kabinie, ale komisja ustaliła między sobą, że generał będzie. To był lincz pod dyktando Rosjan na dowódcy Sił Powietrznych. W rozmowie ze mną na antenie TV Republika Antoni Macierewicz zwrócił uwagę, że byli w komisji ludzie, którzy oponowali przeciwko linczowaniu generała, natomiast szef komisji i większość członków zadecydowała, że generał Błasik był w kabinie pilotów
- powiedziała Dorota Kania, redaktor naczelna TV Republika.
To jest przesłanka, że skoro komisja w jednej, ważnej sprawie zmanipulowała, to mogła dopuścić się też innych manipulacji. Ja na miejscu wdowy po gen. Błasiku wniósłbym sprawę cywilną o ogromne odszkodowania
- mówił obecny w studiu red. Jerzy Jachowicz.
To było fałszowanie dowodów, oficjalnego, państwowego dokumentu. Podlega to pod paragrafy, ponieważ zachodzi uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa przez członków komisji
- dodała Dorota Kania.
Gościom Michała Rachonia przedstawiony został fragment nagrania filmowego, na którym ówczesny szef MON, Bogdan Klich, w 2010 r. nad grobem gen. Andrzeja Błasika zapowiada "bronić jego dobrego imienia".
Bogdan Klich nie zrobił nic, nikt z rządu Donalda Tuska nie zrobił nic, by obronić generała Błasika
- podkreśliła redaktor naczelna Telewizji Republika.
Przed chwilą @RepublikaTV ujawniła nowe nagrania z posiedzenia zespołu Millera. Zapis ustalenia wersji o rzekomej obecności gen. Błasika w kokpicie #Smolensk pic.twitter.com/fypGUCyqQD
— michal.rachon (@michalrachon) 13 listopada 2017