Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Thun chce zablokować przekop Mierzei. Tarczyński: To kolejny donos

Róża Thun chce zablokować w UE przekop Mierzei Wiślanej. Europosłanka uważa, że to zagrożenie dla Bałtyku. Zorganizowała nawet spotkanie z unijnym komisarzem w tej kwestii. – To kolejny donos, który ma na cel powstrzymać rozwój wielkiej Polski – powiedział w rozmowie z Michałem Rachoniem Dominik Tarczyński, europoseł PiS.

Dominik Tarczyński
Dominik Tarczyński
TVP Info/print screen, #Jedziemy

„Zdecydowane działania są konieczne do ochrony natury i odwrócenia procesu degradacji ekosystemów" – czytamy na Twitterze Róży Thun. Podała też, że doszło do spotkania z Virginijusem Sinkevičiusem, komisarzem UE ds. środowiska, oceanów i rybołówstwa.

Redaktor pytał europosła, czy Polska będzie musiała odpowiedzieć przez Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości za przekop Mierzei Wiślanej? "Jeśli nie przerwiemy prac TSUE wyda wyrok, że nasze prace są nielegalne i w związku z tym będziemy musieli płacić?" – pytał Michał Rachoń.

Takie są nadzieje niektórych polityków. Pani Róża Thun jest tu na lewej flance politycznego myślenia, jeśli chodzi o przyszłość Polski i Europy. Nie jestem w żaden sposób zaskoczony, ponieważ jest to kolejne takie zachowanie, postawa, kolejny donos, który ma na cel powstrzymać rozwój wielkiej Polski

– mówił europoseł.

Tłumaczył, że idea wielkiej Polski była postrzegana przez wielu ludzi w zawężony sposób, miała ograniczać się do wielkiej Polski w granicach naszego kraju. Zaznaczył, że nie o to chodzi, ale o to, by wykorzystywać położenie geopolityczne Polski.

Ta dyskusja na temat naszego położenia toczy się od dziesięcioleci. Oczywiście sąsiedzi tacy jak Rosja nie są najlepszymi, ale nasze położenie jest takie, a nie inne i trzeba je wykorzystywać. Wykorzystanie tego potencjału to jest Baltic Pipe, Via Carpatia, jak i przekop Mierzei Wiślanej, czy Centralny Port Komunikacyjny, który jest solą w oku polityków Platformy Obywatelskiej. Próba powstrzymania przekopu Mierzei jest pierwszym zachowaniem, które szkodzi polskim interesom. Przypomnijmy głosowanie ws. Via Carpatia w Parlamencie Europejskim, komentarze na temat Baltic Pipe, przypomnijmy w końcu komentarze na temat CPK, kiedy usłyszeliśmy, że po co nam lotnisko w Polsce, skoro mamy w Berlinie. Słowo gigantomania pojawiło się w argumentacji posłów Platformy przeciwko przekopowi Mierzei, przeciwko tym wielkim inwestycjom, jakie my jako rząd Prawa i Sprawiedliwości przeprowadzamy. Bardzo interesującym jest to, że po raz pierwszy to słowo w kontekście przekopu mierzei pojawiło się w rosyjskich mediach, ze Sputnika. I rosyjskie media cały czas używają słowa gigantomania, aby wyszydzić i wyśmiać tego typu inwestycje

– powiedział Dominik Tarczyński.

Instytucje UE patrzą krytycznie na przekop Mierzei.

„Jeżeli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze” – mówił europoseł.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Dominik Tarczyński ##Jedziemy

mg