Od kilku tygodni w mediach nie brakuje wypowiedzi polityków PO, w których z różną intensywnością nakłaniają Hannę Gronkiewicz-Waltz do stawienia się przed komisją weryfikacyjną. Ta idzie w zaparte. Że napięcie w partii sięga zenitu, pokazała sytuacja z sobotniej konwencji Platformy – HGW nie wzięła w niej udziału. Tymczasem do wyborów samorządowych coraz bliżej. Jedna z osób zajmujących się wyjaśnianiem afery reprywatyzacyjnej nie ma wątpliwości, to dzięki zachowaniu prezydent stolicy Prawo i Sprawiedliwość może wygrać wybory w Warszawie.
Przyznał to... Paweł Rabiej z Nowoczesnej, który jest jednym z członków komisji.
Każda wypowiedź pani prezydent, jak widać, przybliża niestety zwycięstwo PiS-u w Warszawie
– stwierdził na antenie TVN24.
Po pierwsze, pani prezydent powinna udzielić wyczerpujących wyjaśnień na komisji weryfikacyjnej (...), to też zaspokoiłoby pewną społeczną potrzebę posłuchania tego, jak to mogło wyglądać z punktu widzenia gospodarza Warszawy
– dodał.
Co więcej, jego zdaniem, przez HGW kłopoty będą mieć również inne ugrupowania opozycyjne.
Ja muszę powiedzieć, nie jako minister, członek komisji, ale jako polityk, że chciałbym, żeby pani prezydent zeznawała przed komisją, bo to rzeczywiście byłoby takim wyrazem szacunku dla mieszkańców Warszawy, żeby podzieliła się swoją wiedzą. Natomiast z politycznego punktu widzenia to, że pani prezydent nie stawia się przed komisją, stawia w bardzo złym świetle całą opozycję w Warszawie i będzie nam utrudniało wygranie wyborów w stolicy
– podsumował Rabiej.