Jak poinformował rzecznik zakopiańskiej straży Andrzej Król-Łęgowski, w ciągu minionej doby strażacy interweniowali niemal 60 razy - byli wzywani głównie do usuwania powalonych pod naporem wiatru drzew.
Dyżurny Wysokogórskiego Obserwatorium Meteorologicznego odnotował na Kasprowym Wierchu podmuchy wiatru osiągające prędkość do 150 km na godzinę. W Zakopanem, gdzie żywioł przewraca drzewa, zrywa linie energetyczne i uszkadza budynki, wieje z prędkością do 100 km na godzinę.
Powoli na Kasprowym prawie już nic nie widać. Ostatni turyści czekają na zjazd do Kuźnic. Zamknięte są wszystkie wyciągi. Dziś porywy wiatru halnego mogą dochodzić tam nawet do 200 km/h #Tatry #Zakopane #pogoda #halny pic.twitter.com/IAWjxDI0sG
— Tygodnik Podhalański (@24tp_pl) 10 grudnia 2017
W Tatrach wiatr spowodował zwiększenie zagrożenia lawinowego do III stopnia. Silne podmuchy utworzyły niebezpieczne depozyty i nawisy śniegu na graniach. Wyzwolenie lawiny jest możliwe już przy małym obciążeniu. Możliwe jest także samoczynne schodzenie średnich, a sporadycznie także dużych lawin
– ostrzegają ratownicy TOPR.
Jako pierwsi wrzucamy dzisiejsze nagranie, które ukazuje potęgę #halny w #Tatry.
— meteoprognoza.pl (@MeteoprognozaPL) 10 grudnia 2017
Polecamy nagranie w wersji HD, robi niesamowite wrażenie.https://t.co/GHQYeqjQWE
Autor Rafał Raczyński pic.twitter.com/cdOMh9HWpt
