Dominik Tarczyński wystosował list do Alexandrii Ocasio-Cortez, która w Izbie Reprezentantów jest "twarzą" Partii Demokratycznej i która oskarżyła prezydenta Donalda Trumpa, że tworzy "obozy koncentracyjne" na granicy USA z Meksykiem. - Rozumiem, że w waszej polityce są większe napięcia, ale nalegam na dużą ostrożność w wykorzystywaniu wyrażeń takich jak „obóz koncentracyjny” do celów politycznych - napisał poseł PiS.
Dominik Tarczyński postanowił zareagować na oskarżenie Ocasio-Cortez wobec prezydenta Donalda Trumpa, że ten tworzy obozy koncentracyjne na granicy USA z Meksykiem.
Zaprosił zatem amerykańską polityk do odwiedzenia Polski, by sama mogła zobaczyć i ocenić, czym tak naprawdę różnią się ośrodki antyimigranckie na granicy USA i Meksyku od niemieckich obozów koncentracyjnych.
Moglibyśmy odwiedzić Auschwitz-Birkenau, Treblinkę, Bełżec, Sobibór i Majdanek
- pisze.
Należy być świadomym, że Narodowa Socjalistyczna Niemiecka Partia Robotnicza (nazistowska), która przewodziła Niemcom, była odpowiedzialna za najciemniejszy okres w historii mego kraju i narodu, opracowując system obozów koncentracyjnych w celu eksterminacji tych, których uważali za podludzi lub zagrożenie dla ich imperialistycznych ambicji, w tym zarówno polskich Żydów, jak i Polaków
- dodaje.
Wyjaśnia również, iż Niemcy zbudowali obozy koncentracyjne, które wykorzystywali do mordowania Polaków i Żydów.
With this letter, I am formally inviting @AOC to come to Poland,where Adolf Hitler set up the worst chain of concentration camps the world has ever seen, so that she may see that scoring political points with enflamed rhetoric is unacceptable in our contemporary Western societies pic.twitter.com/ivOTfmiCfo
— TARCZYŃSKI Dominik (@D_Tarczynski) 20 czerwca 2019