Trzeba pogratulować panu prezydentowi kondycji. To nieprawdopodobny zakres materiału i spraw, o których trzeba powiedzieć. To pokazanie potencjału intelektualnego, programowego ubiegającego się o reelekcję prezydenta - tak skomentował dwuipółgodzinne wystąpienie programowe Andrzeja Dudy Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny "Gazety Polskiej" i "Gazety Polskiej Codziennie".
- Trzeba pogratulować panu prezydentowi kondycji. To nieprawdopodobny zakres materiału i spraw, o których trzeba powiedzieć. Być może był to celowy zabieg sztabu, ponieważ mamy kontrkandydatkę, która bez kartki i budki suflera nie jest w stanie powiedzieć dwóch zdań. To pokazanie potencjału intelektualnego, programowego - to główny zabieg. To, co pozostanie, to dodatek solidarnościowy 1200 zł przez 3 miesiące i podniesienie zasiłku dla bezrobotnych
- powiedział, komentując dwuipółgodzinne przemówienie programowe Andrzeja Dudy, Tomasz Sakiewicz.
Dodał, że kolejnym ważnym tematem poruszonym przez prezydent to forma współpracy w Unii Europejskiej.
- To rzecz paląca, nie może zostać odłożona na lata. Rozsypanie się Unii Europejskiej nie jest też dobre dla Polski. Prezydent zaczął debatę z bardzo wysokiej pozycji i należałoby poświęcić tej sprawie osobny czas, osobną dyskusję - zaznaczył Tomasz Sakiewicz.
- Podczas konwencji został poruszony cały zakres tematów, to podsumowanie tych pięciu lat i wyjście do przodu. Prezydent ma się tutaj czym pochwalić, on zaczął dobrą zmianę
- zaznaczył redaktor naczelny "Gazety Polskiej".
#RaportPolityczny | @TomaszSakiewicz u @AKlarenbach: Opozycja znalazła się w ogromnej pustce intelektualnej, pomijając walory osobiste niektórych kandydatów. To co pokazali pan Budka z panem Grodzkim i z panią Kidawą-Błońską zrodziło poczucie obciachu u wszystkich wyborców. pic.twitter.com/XKtv3q4DJz
— TOP TVP INFO (@TOPTVPINFO) May 1, 2020