Poseł PiS Marek Opioła powinien wycofać swój spot wyborczy, a także zwrócić ewentualnie koszty użyczenia śmigłowca - tak mówił dziś szef MSWiA Joachim Brudziński, odnosząc się do sprawy spotu wyborczego Opioły. Dodał, że na najbliższym posiedzeniu Sejmu będzie wniosek o odwołanie posła ze stanowiska przewodniczącego Komisji ds. Służb Specjalnych.
Kandydujący w eurowyborach z mazowieckiej listy PiS Marek Opioła, szef sejmowej Komisji ds. Służb Specjalnych, wykorzystał Black Hawka w swoim spocie wyborczym. Na filmie Opioła wychodzi z uruchomionego śmigłowca z napisem "Policja" i wita się z żołnierzami.
Niezwłocznego zaprzestania wykorzystywania spotu przez Marka Opiołę, szefa sejmowej komisji ds. służb specjalnych zażądał Komendant Główny Policji Jarosław Szymczyk, który w piśmie opublikowanym na Twitterze napisał, że "czuje się zbulwersowany i oszukany tą sytuacją" oraz, że "policja jest apolityczna".
Natychmiastowego wycofania spotu chce także Joachim Brudziński. Szef MSWiA podkreślił też, że Opioła powinien zwrócić koszty użyczenia przez policję śmigłowca na potrzeby spotu.
"Jeżeli zostały poniesione jakiekolwiek koszty związane z użyczeniem tego śmigłowca, powinny one zostać uregulowane z pieniędzy prywatnych pana posła, a jeżeli policja nie poniosłaby kosztów to zasadne według mnie wydaje się, aby została wpłacona przez pana posła kwota na fundusz stowarzyszenia rodzin poległych funkcjonariuszy policji"
- oświadczył minister.
Brudziński poinformował również, że decyzją kierownictwa partii, na najbliższym posiedzeniu Sejmu złożony zostanie wniosek o odwołanie posła Marka Opioły z funkcji przewodniczącego sejmowej komisji ds. służb specjalnych. Szef MSWiA zaznaczył, że jest po rozmowie w tej sprawie z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim i z przewodniczącym klubu PiS.