Szef Kancelarii Premiera, Michał Dworczyk w rozmowie z Dorotą Kanią w Polskim Radiu 24 mówił o pożarach wysypisk śmieci, składowisk, czy magazynów odpadów. Polityk zwrócił uwagę, że przez wiele lat odpady w sposób niekontrolowany trafiały do Polski. - Niektórzy mówią o mafii śmieciowej. Mamy plagę niby przypadkowych pożarów. Rząd reaguje – mówił Dworczyk.
W ostatnim czasie niemal każdego media informują o pożarze. Łącznie doszło do około 70 pożarów wysypisk śmieci m.in. w Warszawie, Zgierzu i Trzebini. Wczoraj wieczorem wybuchł pożar składowiska chemikaliów w miejscowości Wszedzień k. Mogilna.
Redakcja portalu Niezależna.pl dotarła do ciekawych opinii ekspertów odnośnie coraz częstszych pożarów wysypisk i składowisk śmieci. Okazało się, że po pierwsze: nie płoną wcale składowiska, a magazyny odpadów, a po drugie: takie pożary to idealny sposób, żeby się pozbyć niewygodnego balastu.
CZYTAJ WIĘCEJ: Śmieciowy biznes w ogniu! Skąd nagle seria pożarów? - eksperci wskazują trop
Sprawa dziwnie intensywnych pożarów została dodana do dzisiejszego porządku obrad posiedzenia Rady Ministrów. Na prośbę premiera Mateusza Morawieckiego porządek ten uzupełniony został o informację ministra środowiska Henryka Kowalczyka ws. niewyjaśnionych pożarów wysypisk śmieci.
Szef KPRM w programie 24 Pytania: Rozmowa Poranka w Pr24 powiedział, że premier Morawiecki zdecydował o wprowadzeniu dodatkowego punktu porządku obrad Rady Ministrów. Będzie to informacja ministra środowiska nt. sytuacji na składowiskach śmieci.
Jak zaznaczył „trudno sobie wyobrazić, że wszystkie te pożary są przypadkowe”.
Niektórzy mówią o mafii śmieciowej, a inni po prostu o „dziurawym” prawie i niebezpiecznych praktykach firm, które wykorzystywały niedociągnięcia legislacyjne, by zarabiać pieniądze kosztem zdrowia Polaków
– ocenił polityk.
Teraz mamy plagę niby przypadkowych pożarów, w skali tego roku to było kilkadziesiąt pożarów
- zaznaczył.
W ostatnim tygodniu nie było dnia, by nie płonęło jakieś wysypisko, sortownia, czy składowisko odpadów.
W takich sytuacjach powstają sztaby kryzysowe, rząd reaguje i priorytetem zawsze w tego rodzaju wypadkach jest zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom. Dlatego, że sytuacja jest ekstraordynaryjna dziś premier Morawiecki zdecydował o wprowadzeniu dodatkowego punktu w porządku obrad Rady Ministrów
– podkreślił minister.
Najprawdopodobniej po Radzie Ministrów zwołana będzie konferencja prasowa, na której podane będą najświeższe informacje. Pan minister Kowalczyk dziś informował w mediach, że trwają prace legislacyjne, które zmienią ten stan prawny, które uniemożliwią wwożenie do Polski niebezpiecznych odpadów i taką „bandycką” utylizację
– podał.
Ocenił, że te pożary są najprawdopodobniej wywoływane celowo, by zutylizować „hałdy śmieci czy niebezpiecznych odpadów, które przez lata narastały”.
Dworczyk pytany był również o refleksje po spotkaniu ZP NATO. Powiedział, że Polska po raz kolejny przedstawia się jako "bardzo odpowiedzialny członek Sojuszu Połnocnoatlantyckiego". Jak dodał, rząd PiS podjął też "przełomowe decyzje w efekcie których do 2030 roku nakłady na obronność wzrosną do 2,5 proc. PKB".
W ocenie Dworczyka warszawska sesja ZP NATO pokazuje, że "Polska czuje się odpowiedzialna za cały Sojusz, że staramy się animować różnego rodzaju działania". Dworczyk wyraził też zadowolenie, że Senat Stanów Zjednoczonych podjął inicjatywę zabezpieczenia środków na rok 2019 na analizę, która będzie dotyczyła stałego funkcjonowania w Polsce brygady wojsk Stanów Zjednoczonych.