Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Szef Kancelarii Premiera o oświadczeniu portalu gazeta.pl - "niby-przeprosiny". "Idealnie obrazują poziom materiałów"

"Niby-przeprosiny" portalu Gazeta.pl, skierowane do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, idealnie obrazują poziom materiałów zamieszczanych przez media należące do Agory - powiedział szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michał Dworczyk.

Michał Dworczyk
Michał Dworczyk
fot. Tomasz Hamrat/Gazeta Polska

Na stronach internetowych portalu Gazeta.pl tuż po północy w sobotę zostało zamieszczone oświadczenie pt. "Portal Gazeta.pl przeprasza Jarosława Kaczyńskiego za błąd w artykule", w związku "z nieprawdziwą informacją zamieszczoną w jednym z artykułów na stronie portalu".

"Portal Gazeta.pl przeprasza pana Jarosława Kaczyńskiego za to, że w dniu 29 stycznia 2019 r. w jednym z artykułów napisaliśmy przez pomyłkę, że Jarosław Kaczyński jest podejrzany o popełnienie przestępstwa"

- napisano w oświadczeniu opublikowanym na portalu Gazeta.pl.

- Te niby-przeprosiny, które zamieścił portal gazeta.pl, idealnie obrazują poziom materiałów zamieszczanych przez media należące do Agory, czy to na portalu gazeta.pl, czy to w drukowanej wersji "Gazety Wyborczej"

- powiedział Michał Dworczyk w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

W jego ocenie, także forma i sposób opublikowania przeprosin, które - jak zauważył - "pojawiły się w środku nocy, żeby jak najmniej osób je zobaczyło", idealnie obrazuje sposób działania całej spółki Agora. Jego zdaniem, spółka "od lat prowadzi wojnę ideologiczną wymierzoną w Prawo i Sprawiedliwość, a w szczególności w prezesa Jarosława Kaczyńskiego".

- Trzeba powiedzieć jasno, że w ostatnich dniach wielokrotnie były naruszane dobra osobiste prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Sugerowano mu m.in. płatną protekcję czy przekroczenie uprawnień. To oczywista nieprawda, dlatego szkoda, że przeprosiny na portalu gazeta.pl nie zostały wyeksponowane tak, jak seria tekstów dotyczących prezesa Kaczyńskiego

 - powiedział szef KPRM.

Dworczyk zaznaczył, że Polska jest krajem demokratycznym, który respektuje wolność słowa.

- Ale musimy pamiętać o tym, że nie wolno łamać prawa. Nie można powielać kłamstw w przestrzeni publicznej i rzucać bezpodstawnych oskarżeń - a tak działo się przez ostatnie dni w przypadku publikacji, o których mowa

 - podkreślił.

Do przeprosin odniósł się w sobotę na Twitterze także szef MSWiA Joachim Brudziński. 


"Gazeta Wyborcza" opublikowała we wtorek stenogram nagrania rozmowy m.in. prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z austriackim biznesmenem Geraldem Birgfellnerem, która dotyczy planów budowy w Warszawie dwóch wieżowców przez powiązaną ze środowiskiem PiS spółkę Srebrna. 

Jak dowiedziała się w piątek PAP ze źródeł w PiS, Jarosław Kaczyński skierował wezwanie przedsądowe do Agory SA, w którym domaga się przeprosin za cykl artykułów poświęconych planom budowy w Warszawie dwóch wieżowców przez powiązaną ze środowiskiem PiS spółkę Srebrna.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Michał Dworczyk #Jarosław Kaczyński #gazeta.pl

redakcja