Były minister finansów Paweł Szałamacha i były minister skarbu państwa Dawid Jackiewicz poinformowali dzisiaj, że przekazali środki pochodzące z nagród za ich pracę w rządzie Beaty Szydło organizacjom społecznym.
W środę wicemarszałek Sejmu i rzeczniczka PiS Beata Mazurek, pytana przez dziennikarzy w Sejmie, czy wszyscy ministrowie i wiceministrowie, którzy pełnili funkcje w rządzie Szydło, oddali swoje nagrody, oświadczyła, że uczyniły to wszystkie osoby, "które są czynnymi politykami, które są w parlamencie, które były zobligowane, żeby przekazać te pieniądze". Wyjątkiem - według niej - miały być trzy osoby, "które już w polityce nie są": b. minister cyfryzacji Anna Streżyńska, b. minister finansów Paweł Szałamacha oraz b. minister skarbu Dawid Jackiewicz.
Do słów tych odniósł się w piątek na Twitterze Jackiewicz, informując, że w czwartek wieczorem przelał 5600 zł pochodzących z nagród otrzymanych w 2016 r., kiedy sprawował funkcję szefa MSP, na konto Fundacji Dzieciom "Zdążyć z pomocą".
Oświadczenie o przekazaniu środków z nagród - w kwocie 5574 zł - opublikował na Facebooku także b. minister finansów. Pieniądze te - jak dodał - trafiły do Domu Samotnej Matki i Okna Życia Archidiecezji Krakowskiej.
Szałamacha zwrócił jednocześnie uwagę, że w czasie, gdy kierował resortem finansów, udało się m.in. stworzyć budżet "zabezpieczający 17 mld zł na program prorodzinny 500+ już w pierwszym roku rządów" oraz doprowadzić do uszczelnienia systemu podatkowego - poprzez przyjęcie szeregu przepisów (m.in. pakietu paliwowego, nowelizacji ustawy o VAT, nowelizacji ustawy o grach hazardowych oraz klauzuli obejścia prawa podatkowego), stworzenie Krajowej Administracji Skarbowej oraz za sprawą nowych instrumentów informatycznych.
"W najnowszej historii finansów publicznych rzadko można wskazać podobne sukcesy" - podkreślił b. minister, wskazując jednocześnie, że wymienione przez niego projekty "opracowano lub przyjęto w 2016 r., przyniosły pierwsze efekty już w tym roku, a pełen w 2017 r., kiedy dochody z VAT wzrosły o ok. 30 mld zł (także dzięki dobrej sytuacji gospodarczej, działaniom MS i MSW)".
"Sam bym nic nie osiągnął. Dziękuję wiceministrom, urzędnikom MF, pracownikom i funkcjonariuszom KAS" - zaznaczył Szałamacha.