Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji poinformowało, że do funkcjonariusze Policji i Straży Pożarnej cały czas monitorują sytuację wzdłuż biegu Odry. W działaniach bierze udział 2000 policjantów i 326 strażaków .
W usuwaniu skutków katastrofy ekologicznej i oczyszczaniu brzegu Odry pomagają też ochotnicy z 12. Wielkopolskiej Brygady OT – poinformowały Wojska Obrony Terytorialnej. O pomoc wystąpił wojewoda lubuski.
Żołnierze WOT przez najbliższych kilku dni będą pomagać w oczyszczaniu brzegu rzeki na odcinku od Słubic do Kostrzyna. W okolicach Krosna wsparcia udzielają wojska operacyjne 5. Kresowy Batalion Saperów z 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej.
Strażacy pracują nie tylko nad Odrą. Są obecni również nad rzeką Ner, gdzie w sobotę na granicy powiatów poddębickiego i łęczyckiego (woj. łódzkie) znaleziono znaczną liczbę śniętych ryb. Ner to rzeka przepływająca przez województwa łódzkie i wielkopolskie stanowiąca prawy dopływ Warty. W obydwu województwach w związku z zaistniałą sytuacją zebrały się sztaby kryzysowe.
"W monitoring, stawianie zapór i wyławianie śniętych ryb na #Odra #Ner zaangażowanych jest 479 strażaków i 57 łodzi jednostek ochrony ppoż. Działania prowadzone są w woj. śląskim, opolskim, dolnośląskim, lubuskim, zachodniopomorskim, łódzkim i wielkopolskim"
- poinformowała na Twitterze Państwowa Straż Pożarna.
📌 Funkcjonariusze @PolskaPolicja i @KGPSP cały czas monitorują sytuację wzdłuż biegu Odry. Do działań zostało skierowanych 2️⃣0️⃣0️⃣0️⃣ policjantów i ponad 3️⃣0️⃣0️⃣ strażaków. pic.twitter.com/0bkn2A8EPf
— MSWiA 🇵🇱 (@MSWiA_GOV_PL) August 13, 2022