Dziś około godziny 15:00 czasu lokalnego w Annapolis w stanie Maryland uzbrojony napastnik wszedł do redakcji "Capital Gazette" i otworzył ogień do znajdujących się w newsroomie dziennikarzy. Według medialnych doniesień, zginęły cztery osoby, a 20 innych jest rannych.
Służby na razie nie potwierdzają liczy ofiar ataku. Jak podaje CBS News, napastnik został zatrzymany.
Jeden z reporterów "Capital Gazette" w Annapolis napisał na Twitterze, że "samotny osobnik" strzelał w redakcji tej gazety do wielu ludzi i że niektórzy z nich nie żyją. Lokalne media informują o czterech zabitych i o zatrzymaniu podejrzanego.
There is nothing more terrifying than hearing multiple people get shot while you're under your desk and then hear the gunman reload
— Phil Davis (@PhilDavis_CG) 28 czerwca 2018
Gunman shot through the glass door to the office and opened fire on multiple employees. Can't say much more and don't want to declare anyone dead, but it's bad.
— Phil Davis (@PhilDavis_CG) 28 czerwca 2018
Świadkowie mówią, że kiedy padły strzały, pracownicy zaczęli się chować pod biurkami.
Gubernator stanu Maryland Larry Hogan napisał na Twitterze, że jest wstrząśnięty "tą tragedią w Annapolis". Zaapelował do tamtejszych mieszkańców o stosowanie się do poleceń policji.
ALERT: ACTIVE SHOOTER AT ANNAPOLIS MALL IN ANNAPOLIS, MD
— Warrior Reports (@WarriorReports) 28 czerwca 2018
REPORTS OF 4 DEAD. MASSIVE POLICE RESPONSE pic.twitter.com/QCkgRvU2JA
Do strzelaniny doszło kilka minut przed 15:00 czasu lokalnego w redakcji przy Bestgate Road w Annapolis.
Policja wyprowadziła ludzi z budynku, w którym znajduje się redakcja. Według mediów trwa przeszukiwanie pomieszczeń w związku z podejrzeniem, że mogą się tam znajdować materiały wybuchowe.