Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Straż Graniczna i niemiecka policja już współpracują w odsyłaniu migrantów. Wspólne kontrole niepotrzebne

Nie ma planu wspólnych polsko-niemieckich kontroli na granicy – oświadczył rzecznik MSWiA. Są za to wspólne patrole i takie będą utrzymane. Polska Straż Graniczna z niemiecką Policją Federalną razem działają zarówno na terytorium Polski, jak i Niemiec. Wśród zadań, jakie mają funkcjonariusze obu państw, jest przekazywanie migrantów.

Nie potwierdzam tych informacji. Nie ma planu wspólnych polsko-niemieckich i polsko-litewskich kontroli na granicy. Straż Graniczna wspólnie z żandarmerią, WOT i policją przygotowuje się do samodzielnego działania i organizuje po stronie polskiej tymczasowe punkty kontroli granicznej. Naturalnie Straż Graniczna zgodnie z kodeksem granicznym Schengen nadal będzie współpracowała ze służbami partnerskimi

– napisał na X rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński. 

Reklama

A na czym polega współpraca Straży Granicznej z służbami partnerskimi „zgodnie z kodeksem Schengen”? Wyjaśniamy.

Funkcjonariusze Straży Granicznej współdziałają z Policją Federalną Niemiec na terytorium Polski na podstawie Umowy zawartej między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Republiki Federalnej Niemiec o współpracy służb policyjnych, granicznych i celnych z 2014 r.

 

W ramach Placówki Straży Granicznej w Szczecinie funkcjonuje Wspólna Polsko-Niemiecka Placówka z siedzibą w Pomellen. W jej skład wchodzą zarówno funkcjonariusze polskiej SG ze Szczecina, jak i niemieccy funkcjonariusze z Inspekcji Policji Federalnej w Pasewalku.

Kontrole na granicach z Niemcami i z Litwą zostaną przywrócone od 7 lipca do 5 sierpnia - wynika z opublikowanego w środę projektu rozporządzenia MSWiA. Na polsko-niemieckiej granicy funkcjonować będzie 50 przejść granicznych, a na granicy polsko-litewskiej - 13 przejść.

Wspólne patrole i readmisja

Jak wygląda ta współpraca w praktyce? Zapytaliśmy o to jeszcze w lutym Morski Oddział Straży Granicznej, który odpowiada za 169-kilometrowy odcinek granicy lądowej z Niemcami.

Wspólne patrole realizowane są zarówno na terytorium Polski jak i Niemiec, natomiast pozostałe zadania realizowane są po stronie niemieckiej z uwagi na to, że opisana wspólna placówka ma swoją siedzibę w budynku Rewiru Policji Federalnej usytuowanym w Niemczech, w byłym przejściu granicznym Kołbaskowo/Pomellen – przekazała rzecznika prasowa Komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej.

Poinformowała również o innych działaniach realizowanych razem przez polskie i niemiecki służby. Wśród nich są (cytaty za Strażą Graniczną – red.): „wspólne patrole ukierunkowane na zwalczanie przestępczości transgranicznej, przeciwdziałanie nielegalnej migracji oraz współdziałanie w zapobieganiu i przeciwdziałaniu zagrożeniom bezpieczeństwa i porządku publicznego”, „przekazywanie lub przyjmowanie osób zgodnie z procedurą Dublin III i w ramach readmisji” oraz „koordynowanie przekazywania pomiędzy właściwymi służbami osób wobec których wydano Europejski Nakaz Aresztowania oraz udzielanie tym służbom pomocy w niezbędnym zakresie w ramach realizacji związanych z tym czynności”. 

Podobna sytuacja ma miejsce na innym odcinku polsko-niemieckiej granicy. W rejonie służbowej odpowiedzialności Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej funkcjonują obecnie 3 wspólne polsko-niemieckie placówki Straży Granicznej: w Świecku, Tuplicach oraz w Ludwigsdorf - działająca w ramach Placówki SG w Zgorzelcu, gdzie wychodzą do wspólnej służby zarówno funkcjonariusze Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej oraz niemieckiej policji - poinformowały nas służby prasowe. 

Funkcjonowanie wspólnych polsko-niemieckich placówek pozwala zarówno polskim, jak i niemieckim funkcjonariuszom, skutecznie patrolować rejon polsko-niemieckiego pogranicza. Patrole skupiają się przede wszystkim na przeciwdziałaniu procederowi organizowania nielegalnej migracji, zwalczaniu przestępstw transgranicznych oraz zapobieganiu i przeciwdziałaniu zagrożeniom bezpieczeństwa i porządku publicznego. Takie wspólne zadania umożliwiają także wymianę wiedzy i doświadczeń  pomiędzy funkcjonariuszami obu służb oraz pozwalają na szybką wymianę informacji pomiędzy służbami podczas prowadzonych działań, np. podczas zatrzymywania osób podejrzewanych o przemyt migrantów, lub też zatrzymywania osób nielegalnie przebywających po obu stronach polsko-niemieckiej granicy

– odpowiedział portalowi Niezależna.pl rzecznik prasowy Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.

W marcu zapytaliśmy, czy kiedykolwiek funkcjonariusze Straży Granicznej odbierali migrantów na terenie Niemiec i przewozili ich na teren Polski. Chcieliśmy też informacji ile razy dochodziło do tego procederu, kto wydał na to zgodę i na podstawie jakiej procedury. 

Cudzoziemcy przekazywani przez niemieckie służby do Polski w ramach porozumień dublińskich oraz umów o readmisji są odbierani przez funkcjonariuszy w wyznaczonych miejscach po obu stronach granicy, w tym we wspólnych polsko-niemieckich placówkach, również tych znajdujących się po niemieckiej stronie granicy

– poinformował nas wówczas rzecznik tej instytucji.

Są odbierani po obu stronach granicy

Straż Graniczna przyznaje, że odbiera migrantów na terytorium Niemiec i przewozi do Polski. Nie kontroluje jednak tego procederu i nie gromadzi danych liczbowych

Zapytaliśmy ilu migrantów zostało odebranych przez funkcjonariuszy Straży Granicznej z terytorium Niemiec (w tym wspólnych placówek z niemieckimi służbami) w 2025 roku i 2024 roku. Chcieliśmy się także dowiedzieć, ile takich przypadków było w latach poprzednich. Odpowiedź poraża.

„Takie dane nie są gromadzone”- odpowiedziała w kwietniu Straż Graniczna.

 

Źródło: niezalezna.pl
Reklama