Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Strajk głodowy rolników w Sejmie trwa już ósmy dzień. Głodówkę kontynują cztery osoby

Czterech rolników ze Związku Rolniczego "Orka" kontynuuje w Sejmie strajk głodowy. Jest to już ósmy dzień głodówki. W sobotę dwóch protestujących gorzej się poczuło i musiało przerwać głodówkę.

Rolnicy w Sejmie
Rolnicy w Sejmie
fot. - Telewizja Republika

Protest rolników w Sejmie 

9 maja grupa 11 rolników rozpoczęła protest w Sejmie domagając się rozmowy z premierem Donaldem Tuskiem o unijnym Zielonym Ładzie. Do Sejmu weszli na przepustki zgłoszone przez Konfederacje i PiS. Tydzień temu rozpoczęli strajk głodowy.

W sobotę dwóch protestujących musiało przerwać głodówkę. Jak powiedział Mariusz Borowiak ze Związku Rolniczego Orka, rolnicy, którzy trafili do szpitala, zostali nawodnieni i podano im lekarstwa.

"Zaproponowano im dalszą hospitalizację, ale poczuli się na tyle dobrze, że chcieli wrócić do Sejmu, jednak Straż Marszałkowska ich nie wpuściła"

– dodał Borowiak.

Obecnie protest kontynuuje czterech rolników. "Jesteśmy coraz słabsi, samopoczucie spada przez niespożywanie pokarmów" - powiedział Jarosław Zaremba ze związku rolniczego.

"Liczymy na to, że premier znajdzie parę minut i przyjdzie do nas. W środę ma obrady Sejmu, więc nie musi zmieniać swojego kalendarza"

– dodał Zaremba.

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia mówił w ubiegłym tygodniu, że prowadzącym w Sejmie strajk głodowy rolnikom została zapewniona pomoc medyczna "jeżeli tylko będą chcieli z niej skorzystać". Hołownia powiedział też wówczas, że aktualna jest propozycja rozmów protestujących z ministrem rolnictwa na jego wniosek i "pod jego monitoringiem".

W poniedziałek do protestujących w Sejmie rolników przyszli posłowie PiS: Robert Telus, Mariusz Błaszczak i Marcin Ociepa.

Premier Donald Tusk powiedział w połowie maja, że nie planuje spotkania z "tą grupką protestujących", bo według niego "nie są oni reprezentatywni dla polskich rolników".

Związek "Orka" nie jest zarejestrowany. "Mamy statut. 30 członków wypełniło deklarację członkowską. Dokumenty czekają na złożenie do sądu" - powiedział Borowiak. Dodał, że związek ma swoich przedstawicieli w każdym województwie i otrzymuje coraz więcej sygnałów wsparcia od rolników z całego kraju.

Rolnicy protestują przeciwko Zielonemu Ładowi. Sprzeciwiają się też niekontrolowanemu napływowi produktów z Ukrainy.

Europejski Zielony Ład wprowadza wiele wytycznych, m.in. dla rolnictwa. Mają umożliwić osiągnięcie w Europie neutralności klimatycznej do 2050 r. Chodzi m.in. o wprowadzenie bardziej ekologicznej i mniej emisyjnej produkcji oraz redukcji użycia nawozów i środków ochrony roślin o połowę. 

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#protest rolników #Sejm

mm