Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Sprawy toczą się w bardzo niepokojącym kierunku. Sakiewicz: Putin zaczął się posuwać daleko

- Sprawy toczą się wyraźnie w niepokojącym kierunku. Trzeba wyprzedzać fakty. Zachód przespał zeszły rok, przespał wiele sygnałów - mówił na antenie TVP Info redaktor naczelny "Gazety Polskiej" oraz "Gazety Polskiej Codziennie" Tomasz Sakiewicz. Wskazał również, że "Putin zaczął się posuwać daleko", dlatego też "teraz trzeba go wyprzedzać, bo sytuacja jest niezwykle groźna".

PrtSc/ TVP Info

W piątek po południu z inicjatywy prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena odbyła się kolejna telekonferencja z przywódcami kilku państw NATO, przedstawicielami UE i sekretarzem generalnym Sojuszu.

- Temat wciąż taki jak ostatnio - cały czas o tym rozmawiamy: problem rosyjskiej agresji na Ukrainę, wzrastającej rosyjskiej obecności na granicach Ukrainy i na Białorusi. Jest absolutna jedność przywódców Zachodu, jest poczucie głębokiej potrzeby solidarności - zadeklarowanie tej solidarności, zarówno naszej wzajemnej, jak i solidarności z Ukrainą, konieczności pomocy Ukrainie

- powiedział po spotkaniu prezydent.

Nagłość tej telekonferencji skomentował na antenie TVP Info redaktor naczelny "Gazety Polskiej" oraz "Gazety Polskiej Codziennie" Tomasz Sakiewicz. 

- Sprawy toczą się wyraźnie w niepokojącym kierunku. Trzeba wyprzedzać fakty. Zachód przespał zeszły rok, przespał wiele sygnałów

- mówił. Jak punktował, "pozwolono dokończyć Putinowi i Niemcom Nord Stream, co spowodowało, że mniej się obawiał przerwania dostaw gazu i zasilania w pieniądze ze strony Niemiec i innych krajów".

- Przespano agresję białoruską na Polskę, bo już wtedy powinny wejść bardzo ostre sankcje na Białoruś i Rosję, która współorganizowała ten napad na Polskę przy użyciu żywych tarcz, jakimi byli imigranci

- przypomniał.

Wskazał również, że "Putin zaczął się posuwać daleko", dlatego też "teraz trzeba go wyprzedzać, bo sytuacja jest niezwykle groźna".

- Kolejne kroki (a trochę to przypomina kroki Hitlera) są coraz bardziej agresywne, rozkręcają się. Teraz mówimy już o pełnej inwazji na Ukrainę. Trzeba na tyle pomóc Ukrainie, żeby była w stanie przynajmniej zadać bardzo duże straty Rosji, co mogłoby zniechęci Rosję do ataku, i powiedzieć Rosji, że zostanie odcięta od pieniędzy, od możliwości handlu z Zachodem, od jakichkolwiek możliwości rozwoju i przygotować się na ewentualne agresywne ataki ze strony Rosji wobec państw NATO

- stwierdził Tomasz Sakiewicz.

- Nawet jeśli nie będą to ataki militarne, mogą mieć charakter cybernetyczny, dywersyjny

- dodał.

 



Źródło: niezalezna.pl

Magdalena Żuraw