Pilna konferencja zwołana przez Bidena. Duda: Takiej jedności Zachodu dawno nie widzieliśmy

Dziś prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden zwołał pilną telekonferencję z udziałem szefów państw i instytucji. Jednym z jej uczestników, obok m.in. sekretarza generalnego NATO, Jensa Stoltenberga, przewodniczącego Rady Europejskiej, Charles'a Michela oraz szefowej Komisji Europejskiej, Ursuli von der Leyen, był prezydent RP, Andrzej Duda.

Podczas konferencji po rozmowach, polski prezydent wskazał, że omawiano temat wzrastającej rosyjskiej obecności na granicach Ukrainy oraz na Białorusi. - Omawialiśmy przewidywane scenariusze wydarzeń - dodał.

- Jest absolutna jedność przywódców Zachodu, jest głębokie poczucie solidarności, zarówno tej wzajemnej, jak i solidarności z Ukrainą, pomocy i wsparcia. Nie ma deklaracji wysłania sił militarnych na Ukrainę, ale jest gotowość wsparcia finansowego i dostawy broni oraz środków defensywnych

- mówił Andrzej Duda.

- Działania, które prowadzi Rosja, doprowadziły do jedności Zachodu, jakiej dawno nie obserwowaliśmy, do wybuchu postaw patriotycznych na Ukrainie. Nie wiem, czy Władimir Putin chciał to osiągnąć, ale tak się stało. Wszyscy przywódcy mówią jednym głosem, że jest konieczność dokończenia systemu sankcji w razie ataku Rosji na Ukrainę, że trzeba pokazywać twardość i siłę, wspierać Ukrainę, nie ustępować i nie godzić się na dyktat Rosji i ograniczanie suwerenności Ukrainy - dodał.

Prezydent Duda wskazał również, że potrzebne jest prowadzenie z Rosją dialogu, ale nie poprzez ustępstwa, które będą "oznaczały realizację szalonych rosyjskich żądań".

- Przez stulecia relacji z Rosją mamy doświadczenie, że z Rosją nie można ustępować. Ustępstwo bierze się za słabość i Rosja staje się coraz bardziej agresywna - mówił Andrzej Duda.

- NATO się nie cofa. NATO umacnia się w Europie Środkowej

- dodał.

#NaŻywo| Wypowiedź Prezydenta RP Andrzeja Dudy https://t.co/LNgVoz7Ahf

— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) February 11, 2022

 

 

 

Źródło: niezalezna.pl, PAP