Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Sprawę broni Wałęsy bada już policja. Śledczy sprawdzą, czy jego wpisy mają „charakter gróźb”

Rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji mł. insp. Mariusz Ciarka poinformował, że policja zajmuje się już szeroko komentowaną w mediach sprawą broni, o której pisał w mediach społecznościowych Lech Wałęsa. „W związku z wpisami byłego prezydenta Lecha Wałęsy - które mogą mieć charakter gróźb - policja zweryfikuje, czy istnieją przesłanki do posiadania przez niego broni – poinformował mł. insp. Mariusz Ciarka.

Tomasz Hamrat/Gazeta Polska

Policja odniosła się w ten sposób do wpisu Wałęsy o treści:

„Wybraną władzę należy szanować. Tą władzę nie wolno szanować. Ta władza łamie konstytucję, niszczy dorobek i dobre imię Polski. Ja mówię zdecydowane już dość. Jeśli podniosą łapę na Sąd Najwyższy to jadę do Warszawy 4 lipca, by głównego sprawcę odsunąć od możliwości zniszczenia podstawowego strażnika Demokracji, jakim jest Sąd Najwyższy. Będę chciał zrobić to pokojowo, ale jeśli ktokolwiek w tym policja stanie mi na przeszkodzie, będę walczył i bronił się. Przypominam, że mam broń i pozwolenie do obrony osobistej. Policja nie może wykonywać rozkazów w obronie łamiących konstytucji. LW” - napisał w niedzielę na swoim profilu facebookowym były prezydent RP Lech Wałęsa (pisownia w wpisie oryginalna).

Rzecznik KGP przyznaje, że Wałęsa pozwolenie na broń posiada, jednak w związku z jego wpisami policja zbada teraz, czy istnieją przesłanki do posiadanie przez niego broni.

- Prezydent Lech Wałęsa posiada pozwolenie na broń, ale w związku z wpisami w internecie, które mogą mieć cechy gróźb karalnych użycia tej broni, jesteśmy - jak zawsze w takich przypadkach - zobowiązani do zweryfikowania, czy istnieją przesłanki do posiadania broni - powiedział mł. insp. Ciarka.

Tymczasem na ciekawy wątek w kontekście posiadania przez Wałęsę broni zwraca uwagę prof. Sławomir Cenckiewicz:

- Widzę, że wielu ekscytuje się posiadaną bronią przez Wałęsę. Historii nie znają i książek nie czytają! Broń zaoferował Wałęsie sam szef bezpieki już w 1981 r. - gen. Adam Krzysztoporski - kiedy autorytet "żywej legendy" słabł i dostawał sporo krytycznych listów, a nawet pogróżek - napisał na Twitterze historyk.

 

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#pozwolenie na broń #policja #broń #Lech Wałęsa

redakcja