Lech Wałęsa pożalił się dziś na Twitterze, że jego spotkanie z młodzieżą ze Szkoły Podstawowej nr 21 w Gdańsku, odbyło się na korytarzu, bo nie znaleziono dla nich sali. Tomasz Lis oburzony przekazuje zdjęcia ze spotkania dalej z komentarzem: "Wstyd dla szkoły". Tyle, że spotkanie nie odbyło się w szkole, a w Europejskim Centrum Solidarności. Jakby tego było mało okazuje się, że miejsce wybrano... ze względu na galerię, którą Wałęsa chciał pokazać młodzieży.
Przyszło mi spotkać sie z młodzieżą ze Szkoły Podstawowej nr 21 w Gdańsku na korytarzu. Lekcji prawdziwej historii Solidarności i Demokracji innego miejsca nie użyczono. Dobrze ze jeszcze „wiszę „ na ścianie i nie zdążono mnie z niej zdjąć w ramach „gumkowania”
- oświadczył oburzony Lech Wałęsa na Twitterze.
Na dowód tej "niegodziwości", która go spotkała, były prezydent zamieścił zdjęcia.
Przyszło mi spotkać sie z młodzieżą ze Szkoły Podstawowej nr.21 w Gdańsku na korytarzu. Lekcji prawdziwej historii Solidarności i Demokracji innego miejsca nie użyczono.
— Lech Wałęsa (@PresidentWalesa) 1 lutego 2019
Dobrze ze jeszcze „wiszę „ na ścianie i nie zdążono mnie z niej zdjąć w ramach „gumkowania”. pic.twitter.com/L8pfoEpfzk
Zdaje się, że sprawa bardzo poruszyła redaktora naczelnego "Newsweeka", który na Twitterze wychwalał Wałęsę za to, że mimo wszystko nie zrezygnował ze spotkania z dziećmi. Przy okazji nie szczędził słów krytyki wobec szkoły, do której dzieci uczęszczają.
I to mi się podoba. Lech Wałęsa nie obraził się, że mu nie użyczyli sali i spotkał się z młodymi ludźmi na korytarzu. Wstyd dla szkoły, chwała Lechowi.???? pic.twitter.com/abKU5zFYfo
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) 1 lutego 2019
Nie wiadomo jednak, z jakiego powodu Tomasz Lis jest tak surowy dla szkoły, ponieważ organizatorem spotkania było... Europejskie Centrum Solidarności. I to tam się ono odbyło.
W pułapkę fake newsa wpadł również Adam Mazguła, który nie pofatygował się, by sprawdzić, jakie są fakty.
O 16tej musi być w Puławach. ? pic.twitter.com/zQTarMlBiW
— Taplarski Dziad?? (@Taplarski_Dziad) 1 lutego 2019
Spotkanie w ECS potwierdza informacja na facebookowym profilu Szkoły Podstawowej nr 21 w Gdańsku.
W dniu dzisiejszym uczniowie klasy VI i VII udali się na wycieczkę do Europejskiego Centrum Solidarności. W tym szczególnym miejscu miały okazję uczestniczyć w pięknej i mądrej lekcji historii. Dziękujemy bardzo Panu Prezydentowi Lechowi Wałęsie za możliwość spotkania z liczną grupą uczniów
- czytamy na profilu placówki.
Sądząc po komentarzach, jakie znalazły się pod postem, fake news zdążył już trafić do pewnego grona odbiorców. Dlatego szkoła musi tłumaczyć, że to Europejskie Centrum Solidarności było organizatorem spotkania.
Według wiceprezydenta Gdańska, Piotra Kowalczuka, miejsce spotkania nie było przypadkowe.
Panie Prezydencie @PresidentWalesa otaczają teraz Pana źli doradcy. Proszę nie niszczyć ostatniej przestrzeni Pana szacunku #ECS, czci i współpracy. Pięknie, że chciał Pan pokazać mini galerię za sobą młodym gdańszczankom i gdańszczanom. Fake newsy zbędne. Wielki szacunek, zawsze
— Piotr Kowalczuk (@GDNPiotr) 1 lutego 2019
Nie było takiej prośby. Spotkali się na korytarzu by pokazać galerię za @PresidentWalesa Taka grupa spokojnie weszłaby do gabinetu #LW
— Piotr Kowalczuk (@GDNPiotr) 1 lutego 2019