69-letnia Gabriela Zych, prezes kaliskiego Stowarzyszenia "Rodzina Katyńska" w Kaliszu, zginęła w katastrofie lotniczej w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 roku. Była jedną z osób zaproszonych na uroczystości w Katyniu. Ze względu na stan zdrowia - operację serca - wybrała samolot.
Dzień przed katastrofą Gabriela Zych posadziła w Kaliszu "Dęby Pamięci ku czci Ofiar Katynia". W tym dniu odsłaniała także tablicę pamiątkową poświęconą zamordowanemu w Katyniu generałowi Mieczysławowi Smorawińskiemu.
Gabriela Zych była także inicjatorką powstania w Kaliszu pomnika upamiętniającego ofiary NKWD.
W Kozielsku został zamordowany jej teść, kapitan Stefan Zych. Jej mąż Lech, stracił ojca, gdy miał 9 lat. Po śmierci męża, Gabriela Zych uznała, że "Rodzina Katyńska" to jej obowiązek.
Przemysław Zych przyznał, że jego siostra Izabela Musielak jest przeciwna ekshumacji.
Ale tłumaczę siostrze, że trzeba to zrobić po to, żeby mieć pewność, że w grobie leży nasza mama. Winę za to wszystko ponosi była ekipa rządząca krajem, (dlatego) że nie podjęto decyzji o otwarciu trumien -- powiedział.
Gabriela Zych urodziła się 31 maja 1941 roku w Kaliszu. Pośmiertnie została odznaczona Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.