Smoleńsk musi być pamięcią wspólną, niezależnie od tego, co tam się naprawdę stało - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński w piątek, w Łodzi podczas uroczystości odsłonięcia i poświęcenia pomnika ofiar katastrofy w Smoleńsku.
- Smoleńsk musi być pamięcią wspólną, niezależnie od tego, co tam się naprawdę stało - mówił prezes PiS.
- Smoleńsk musi być pamięcią wspólną naszego narodu, być elementem budowy naszej wspólnoty, budowy wspólnoty Polaków - dodał.
Monument z nazwiskami wszystkich ofiar tragedii z 10 kwietnia 2010 roku został usytuowany na tyłach łódzkiej bazyliki archikatedralnej, w bezpośrednim sąsiedztwie tablicy upamiętniającej ofiary Katynia.
Inicjatorem upamiętnienia w Łodzi ofiar katastrofy jest b. metropolita łódzki, a obecnie metropolita krakowski - abp Marek Jędraszewski. Podczas piątkowej uroczystości, prezes PiS podziękował arcybiskupowi za inicjatywę budowy pomnika.
Uroczystości związane z odsłonięciem i poświęceniem pomnika poprzedziła msza święta w bazylice archikatedralnej w intencji Marii i Lecha Kaczyńskich oraz pozostałych ofiar katastrofy smoleńskiej.
Na otwarciu pomnika obecni byli także szef MON-u Antoni Macierewicz, oraz minister kultury Piotr Gliński.
Źródło: PAP,niezalezna.pl
#Łódź #pomnik #Smoleńsk #Kaczyński
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
krs