Ojcowie franciszkanie proszą o modlitwę w intencji zmarłego tragicznie śp. o. Maksymiliana Adama Świerżewskiego OFMConv z Prowincji Warszawskiej, posługującego w Parafii Świętego Maksymiliana Kolbego w Siedlcach. Zakonnik zmarł w wyniku pobicia - wynika z dostępnych informacji.
Zakonnik pochodził z Parafii Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej w Szumowie w Diecezja Łomżyńska. Odszedł do Pana w wieku 35. lat, w 16. roku życia zakonnego i 9. roku życia kapłańskiego – czytamy na fanpageu WIARA/Podlasie24.pl na Facebooku.
"Ojciec Maksymilian był gorliwym i lubianym kapłanem. Na cześć Świętego Założyciela Niepokalanowa przyjął zakonne imię Maksymilian. Chciał go naśladować. Czynił to przez gorliwą pracę apostolską zarówno w Polsce, jak i na Białorusi. Chcą pełniej poznać Matkę Bożą rozpoczął studia licencjacko-doktoranckie w Instytucie Studiów Mariologicznych UKSW "Kolbianum" w Niepokalanowie"
– czytamy w komunikacie Prowincji Matki Bożej Niepokalanej Zakonu Braci Mniejszych Konwentualnych (franciszkanie).
Współbracia tragicznie zmarłego zakonnika proszę o modlitwę za pogrążoną w modlitwie rodzinę o. Maksymiliana.
„Niech ta śmierć kapłana stanie się ziarnem dla nowych powołań kapłańskich i zakonnych” - piszą franciszkanie.
Ojciec Maksymilian miał wyjść we czwartek wieczorem na spacer. Współbracia dopiero w piątek zorientowali się, że zakonnik nie wrócił na noc do klasztoru.
Według nieoficjalnych informacji nieprzytomny mężczyzna z obrażeniami ciała został znaleziony 11 listopada wieczorem w siedleckim parku Aleksandria. Niestety nie udało się Go uratować. Zmarł w szpitalu w nocy 11/12 listopada - pisze podlasie24.pl. Jak czytamy sprawą zajmuje się prokuratura.
Informację o tym, że zakonnik został pobity ze skutkiem śmiertelnym podał profil Niebo na Facebooku.