Wczoraj portal Niezalezna.pl informował, że przesłuchany zostanie w Prokuraturze Okręgowej Warszawa-Praga prezes PiS Jarosław Kaczyński. Przesłuchanie miało związek ze śledztwem ws. śmierci Barbary Skrzypek. Doniesienia te potwierdziły się, lider polskiej opozycji stawił się na przesłuchaniu.
Po opuszczeniu budynku prokuratury, wypowiedział się dla mediów, którym powiedział o swoim przebiegu rozmowy ze śp. Barbarą Skrzypek, kiedy kilka dni przed śmiercią była ona przesłuchiwana przez prok. Ewę Wrzosek.
Przyznał, że poprzez mecenasów starał się dowiedzieć w dniu przesłuchania śp. Barbary Skrzypek, kiedy zakończyły się czynności. Podkreślił, że biorąc pod uwagę jej wiedzę w tej materii, oceniał, że przesłuchanie "razem ze spisaniem i odczytaniem protokołu" potrwa nie dłużej niż 1,5 godziny. Później okazało się, że przesłuchiwana wyszła z prokuratury po niemal pięciu godzinach.
- W końcu doszło do takiego zamieszania, że ja nie wiedziałem w końcu, o której ono się zakończyło. Przez dłuższy czas myślałem, że ono jeszcze trwa, chociaż już nie trwało
– zaznaczył prezes PiS. Dodał, że doszło do nieporozumienia ponieważ zarzucane mu w tym czasie "wydzwanianie" dotyczyło próby kontaktu z pełnomocnikiem, który nie został dopuszczony do przesłuchania.
Kiedy przesłuchanie Wrzosek?
W naszym newsie informowaliśmy również, że oprócz Jarosława Kaczyńskiego, w kwietniu w następującej kolejności w prokuraturze mają się stawić jeszcze: mec. Jacek Dubois (pełnomocnik oskarżycieli, który uczestniczył w przesłuchaniu Barbary Skrzypek), następnie - Krzysztof Gotkowicz (pełnomocnik Pani Barbary), w dalszej kolejności - Krystian Lasik (z kancelarii Romana Giertycha, również uczestniczył w jej przesłuchaniu) i na samym końcu - Ewa Wrzosek.
Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga, która prowadzi śledztwo ws. śmierci Barbary Skrzypek, wezwała Wrzosek na przesłuchanie w charakterze świadka na 17 kwietnia. Informację tę potwierdziła Polskiej Agencji Prasowej sama Wrzosek.