Chodzi o komentarz posłanki Lewicy do wiadomości, które przekazało w minionym tygodniu Vatican News. Pod artykułem "Ponad 750 chrześcijan rozstrzelanych przed kościołem w Etiopii", który w mediach społecznościowych udostępnił Ośrodek Monitorowania Chrystianofobii Fidei Defensor, posłanka Lewicy napisała:
"A po co kościół katolicki się tam wpakował? Dlaczego nie uszanował miejscowych wierzeń?"
Wpis Prokop-Paczkowskiej, choć dość szybko usunięty przez autorkę, wywołał w internecie falę oburzenia.
Dziś odbyło się prezydium klubu Lewicy, gdzie jednym z wątków była sprawa Prokop-Paczkowskiej.
- Prezydium odbyło się z udziałem pani posłanki. Wysłuchaliśmy jej wyjaśnień; jeszcze raz przeprosiła ona za zaistniałą sytuację, zdając sobie sprawę z tego, że tego typu nieodpowiedzialne wpisy szkodzą całej Lewicy
- powiedział sekretarz klubu.
Jak dodał, "prezydium znając te wszystkie wyjaśnienia uznało za naganne postępowania pani posłanki i tego typu działalność oraz udzieliło kary nagany".
Dziś politycy Solidarnej Polski z klubu PiS zapowiedzieli złożenie wniosku do sejmowej komisji etyki o ukaranie posłanki Prokop-Paczkowskiej za jej komentarz dotyczący rozstrzelania chrześcijan w Etiopii.
Prokop-Paczkowska jeszcze w ubiegłym tygodniu przekazała, że bardzo współczuje rodzinom ofiar i ubolewa, iż religijne wojny od wieków zbierają krwawe żniwo, i dzieje się to także w XXI wieku.
- Moją intencją nie było nikogo ranić ani obrazić, wpis był zbytnim skrótem myślowym, przepraszam
- mówiła posłanka.