59-letnia sołtys wsi Wirki na Dolnym Śląsku jeszcze dziś w Prokuraturze Rejonowej w Świdnicy usłyszy zarzut znęcania się nad swoim psem ze szczególnym okrucieństwem. Kobieta ciągnęła zwierzę na łańcuchu przypiętym do haka holowniczego samochodu.
Z relacji świadków wynika, że we wtorek 59-letnia sołtys wsi Wirki uwiązała swojego pasa łańcuchem do haka holowniczego samochodu i jadąc autem ciągnęła zwierzę po jezdni. Po informacji od świadków zdarzenia kobieta została zatrzymana przez policję, a ranne zwierzę trafiło od schroniska, gdzie udzielono mu pomocy.
Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa w Świdnicy.
- Postępowanie prowadzone jest w sprawie znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem. Przesłuchujemy świadków w tej sprawie; dziś 59-latka usłyszy zarzut znęcania się nad psem ze szczególnym okrucieństwem
- powiedział Prokurator Rejonowy w Świdnicy Marek Rusin. Śledczy sprawdzają czy zachowanie sołtys wsi Wirki miało charakter incydentalny, czy też kobieta wcześniej znęcała się nad swoim psem.