Wstrząs o magnitudzie blisko 3 stopni w skali Richtera był bardzo odczuwalny na powierzchni: w Mikołowie, Tychach, Orzeszu, Łaziskach, Rudzie Śląskiej i okolicznych miejscowościach.
Jak poinformowała dzisiaj rzeczniczka Jastrzębskiej Spółki Węglowej Katarzyna Jabłońska-Bajer, nikt z pracowników kopalni nie ucierpiał, ale wycofano 36 pracowników ze ściany wydobywczej.
Górnicy wrócili do pracy dopiero po inspekcji przeprowadzonej przez zespół ds. tąpań, który obwarował dalszą eksploatację pewnymi rygorami. Jak dodała Jabłońska, dotychczas nie stwierdzono żadnych uszkodzeń ani pod ziemią, ani w obiektach kopalni na powierzchni.
Wstrząs wywołał spory niepokój wśród mieszkańców regionu – Wyższy Urząd Górniczy w Katowicach odebrał już kilkanaście zgłoszeń o jego odczuciu. Nie było jednak sygnałów o zniszczeniach.