W nowym rządzie Mateusza Morawieckiego znalazło się nowe ministerstwo, odpowiedzialne za kwestie klimatyczne. Na jego czele stanął Michał Kurtyka. Jeden z użytkowników Twittera, oznaczony hasztagiem #SilniRazem, komentując artykuł dotyczący nowego resortu napisał: "Kolejny debil na niepotrzebnym stołku". Kto podał dalej tego tweeta? Wiceprezydent Warszawy znany z walki z mową nienawiści.
W nowej Radzie Ministrów utworzono zupełnie nowe ministerstwo, wydzielone częściowo z ministerstwo środowiska. Na czele resortu klimatu, które zajmie się m.in. walką ze smogiem i plastikiem, stanie Michał Kurtyka - polski menedżer, ekonomista i urzędnik państwowy. W latach 2016–2018 podsekretarz stanu w Ministerstwie Energii, w 2018 sekretarz stanu w tym resorcie.
- Przypomnijmy, że problematyka smogu to nie jest rzecz, która pojawiła się "deus ex machina" przed rokiem, przed dwoma miesiącami. To jest pewne dziedzictwo przeszłości, pewnego zaniedbania, które charakteryzowało komunizm - mówił w radiowym wywiadzie z RMF nowy minister.
Artykuł dotyczący zadań ministra Michał Kurtyki podlinkował na Twitterze jeden z użytkowników, oznaczony w nicku hasztagiem "#SilniRazem".
"Nastepny debil na niepotrzebnym stolku" - napisał "silny razem" Twitterowicz.
Kto podał ten tweet dalej? Walczący z mową nienawiści wiceprezydent Warszawy, Paweł Rabiej.
- Myślałam, że z pana stanowiskiem, można się spodziewać po panu bardziej wyrafinowanego stylu. Proszę pamiętać, że przekraczanie granic działa w dwie strony - skomentowała Rabieja warszawska radna PiS, Olga Semeniuk.
Pan Prezydent Paweł Rabiej. Myślałam, że z pana stanowiskiem, można się spodziewać po panu bardziej wyrafinowanego stylu. Proszę pamiętać, że przekraczanie granic działa w dwie strony. pic.twitter.com/byMsrSbVmr
— Olga Semeniuk ?? (@OlgaEwaSemeniuk) 20 listopada 2019