- W pełni podzielam pogląd prezydenta Andrzeja Dudy o części sędziów Sądu Najwyższego, którzy po październikowym orzeczeniu Trybunału Sprawiedliwości UE wrócili do Sądu Najwyższego. Prezydent ujął istotę rzeczy - powiedział szef Ministerstwa Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
"W pełni podzielam. Pan prezydent ujął istotę rzeczy i nic dodać, nic ująć" - powiedział Ziobro pytany podczas konferencji prasowej, czy podziela pogląd Dudy w sprawie części sędziów Sądu Najwyższego.
We wtorek, podczas przemówienia w Trybunale Konstytucyjnym, prezydent zarzucił złamanie prawa sędziom Sądu Najwyższego, którzy - po wydaniu przez Trybunał Sprawiedliwości UE październikowego postanowienia (o środkach tymczasowych w postaci m.in. zawieszenia stosowania przepisów ustawy o SN dotyczącej przechodzenia w stan spoczynku sędziów) - powrócili do SN i podjęli swoje funkcje.
Jak ocenił prezydent, jeżeli mamy do czynienia z sytuacją, w której "znaczące postacie polskiego wymiaru sprawiedliwości (...) w sposób otwarty naruszają obowiązujące przepisy prawne, naruszają przepisy konstytucyjne, lekceważą przepisy ustawowo obowiązujące, to mamy do czynienia z anarchią wywoływaną przez przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości".
"Mamy sytuację, w której pewna grupa elity sędziowskiej uważa się za bezkarną i za taką, której polskie prawo nie obowiązuje, tylko dlatego, że im się nie podoba" - stwierdził prezydent.
"Mam nadzieję, że Polska nadal jest państwem prawa, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej. Bo jeżeli jest nim, to ja pytam, gdzie w tym przypadku jest sprawiedliwość społecznej, równość wobec prawa? Proszę mi pokazać zwykłego obywatela, który mógłby sobie pozwolić na takie zachowanie, bo ja sobie czegoś takiego nie wyobrażam"
- dodał prezydent.
Rzecznik prasowy Sądu Najwyższego sędzia Michał Laskowski po ostrym wystąpieniu prezydenta wydał oświadczenie, w którym podkreślił, że należy stanowczo stwierdzić, iż działania I prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Gersdorf i prezesów SN umożliwiające podjęcie czynności przez sędziów SN, którzy ukończyli 65 lat, są w pełni zgodne z prawem.
"W związku z przemówieniem prezydenta Andrzeja Dudy, w którym prezydent zarzucił I prezes Sądu Najwyższego Małgorzacie Gersdorf i prezesom SN łamanie prawa i podejmowanie działań prowadzących do anarchii przez umożliwienie podjęcia czynności przez sędziów SN, którzy ukończyli 65 lat, należy stanowczo stwierdzić, że działania te podjęte zostały na podstawie postanowienia Trybunału Sprawiedliwości UE"
- zaznaczył w wydanym komunikacie sędzia Laskowski, odnosząc się do słów prezydenta.