Schetyna "zmiennym jest" - to już nikogo nie dziwi. Ale, że aż tak...? ZOBACZ WIDEO
Grzegorz Schetyna zdążył już nas przyzwyczaić do tego, że błyskawicznie zmienia zdanie i to czasem w bardzo zasadniczych kwestiach. Jednego dnia jest za podwyższeniem wieku emerytalnego, a już nazajutrz - nie. Jednak to, co zaprezentował ostatnio na antenie telewizji Polsat, stanowi , jak się nam wydaje, niebezpieczną kumulację - braku pamięci, zmienności poglądów i nieznajomości prawa. Co gorsza, szef totalnej opozycji, chyba nie chcąc być gorszym od swojego partyjnego kumpla - Michała Szczerby - posunął się do zastraszania policjantów zabezpieczających teren parlamentu.
Schetyna w programie Polsatu ubolewał, że policjanci interweniujący pod Sejmem, nie posiadali identyfikatorów. Oświadczył, że wzorem "dobrych demokracji" policjanci nie powinni być anonimowi, podczas tego typu akcji.
"Zapomniał" jednak, że w roku 2009, będąc ministrem spraw wewnętrznych i administracji sam wydał rozporządzenie ws. umundurowania, które mówiło m.in., że: "Identyfikator nosi się, ale wyjątkiem jest szyk zwarty".
"Zapomniał" także, że za jego ministerialnej kadencji - jak twierdzą poszkodowani - ówczesna Policja biła zatrzymanych kluczami po jądrach, zmuszała do przysiadów nago, do siadania na pałce policyjnej ustawionej na sztorc i gazowała ich w zamkniętym samochodzie.
CZYTAJ WIĘCEJ: Za tę akcję Schetyna powinien trafić do więzienia. Wymuszali fałszywe zeznania biciem
Niestety tym razem posunął się również do stwierdzenia, brzmiącego niczym groźba w stosunku do policjantów.
Wszyscy muszą sobie zdawać sprawę, że nikt z was nie będzie anonimowy.
- powiedział Schetyna.
Swoim telewizyjnym występem - co nie dziwi - wywołał oburzenie, ale też śmiech komentujących.
My zalecamy raczej śmiech, bo jest ponoć bardzo zdrowy.
Dzięki Bogu za @SchetynadlaPO, @trzaskowski_, @SlawomirNitras, @Komorowski. Wystarczy ta czwórka działaczy @Platforma_org i Jarosław Kaczyński może spać spokojnie o wynik kolejnych wyborów.
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) 25 lipca 2018
Co wypowiedź to WPADKA. Co akcja to KOMPROMITACJA.
Mat. Polsat pic.twitter.com/zp4XyPEAFq
To, że pan Schetyny nie zna przepisów, które podpisuje, to może i zabawne. Ale to, że w telewizji wysyła do policjantów groźbę "nikt z was nie będzie anonimowy", już śmieszne nie jest. @PolskaPolicja
— Piotr Błaszczyk (@paszczyk) 25 lipca 2018
Że pan Schetyna łże i zmienia zdanie co chwila, to już nikogo nie dziwi. Mnie dziwi,że Polsat wyemitował materiał z 2010 r i obnażył jego kłamstwa. . Widać,że walka o przedłużenie koncesji trwa ?
— Elżbieta Pabisiak (@ElaPabisiak) 25 lipca 2018
I ja życzę im tego, żeby nie zawracali z tej drogi! Do dzieła! Jeszcze głośniej i jeszcze głupiej!
— Wojciech Ładny (@wojciechladny1) 25 lipca 2018
przecież, to nie jest dureń od święta - to szara codzienność
— Stanisław Cieślik (@ney12_aw) 25 lipca 2018
— Edyta (@edyta1904) 25 lipca 2018
Wystarczy pozwolić im mówić , a szanowny prezes przed telewizorem będzie popcorn z kotem zajadał oglądając kompromitacje totalitarnych. Szkoda tylko że niektórzy ludzie postronni dają się wciągać w ten cyrk.
— Łukasz (@Lukasz280382) 25 lipca 2018
Źródło: niezalezna.pl twitter.com
