Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Schetyna chyba chciał zabłysnąć. Internauci szybko sprowadzili go na ziemię

\"Taśmy, na których wypowiada się premier Mateusz Morawiecki, zdemaskowały gotowego na korupcyjne propozycje hipokrytę, który raz jest z Donaldem Tuskiem, a raz z Jarosławem Kaczyńskim - czas na dymisję\" – napisał na Twitterze przewodniczący PO, Grzegorz Schetyna. Internauci na \"liderze opozycji\" nie zostawili suchej nitki.

W poniedziałek portal Onet opublikował artykuł zatytułowany "Afera taśmowa. Kelnerzy obciążają Morawieckiego", w którym dziennikarze powołują się na akta afery taśmowej, do których mieli dotrzeć. Onet napisał, że kelnerzy skazani w wyniku afery taśmowej obciążyli w swoich zeznaniach obecnego premiera, w latach 2007-2015 prezesa banku BZ WBK. Na jednej z taśm - według portalu - "Morawiecki miał dyskutować o zakupie nieruchomości na tzw. słupy". Słowo "miał" jest tu kluczowe – o taśmie "widmo" ani nikt nie słyszał, ani nikt jej nie widział, nawet nie wiadomo czy takowa istnieje, bo swoje "sensacje" Onet opiera wyłącznie na zeznaniach kelnerów z "Sowy i Przyjaciół".

Reklama

CZYTAJ WIĘCEJ: UJAWNIAMY! Brudna gra „słabej jakości” taśmą

Premier Mateusz Morawiecki w poniedziałek w Polsat News powiedział, że "afera podsłuchowa" to "afera PO".

Ta afera (taśmowa) to afera Platformy Obywatelskiej. Za chwilę może się okazać, że afera "zegarkowa", "hazardowa" czy "VAT-owska" to (też) są afery Prawa i Sprawiedliwości. Sorry panowie, ale to niestety wasze afery. Tą żabę też trzeba połknąć – mówił.

Grzegorz Schetyna na Twitterze stwierdził zaś, że... pora na dymisję premiera Morawieckiego. Argumenty za dymisją są co najmniej kuriozalne...

.@Platforma_org kilka lat temu wyciągnęła wnioski po nielegalnych nagraniach. W przypadku premiera Morawieckiego mamy do czynienia z czymś więcej. To zdemaskowanie gotowego na korupcyjne propozycje hipokryty, który raz jest z Tuskiem, a raz z Kaczyńskim. Czas na dymisję.

— Grzegorz Schetyna (@SchetynadlaPO) 5 października 2018

Suchej nitki na wpisie lidera PO nie zostawili inni internauci:

Jakie wnioski wyciągnęliście??????????

— Bartosz Gorski (@bartgor) 5 października 2018

Że nagrania były nielegalne.

— Martek (@Artktek) 5 października 2018

tamte były nielegalne ale to jest legalne

— Piotr Banat (@BanatPiotr) 5 października 2018

nie takie rzeczy robiliście w PO, więc po co się napinać...

— Armand Ryfiński (@ArmandRyfinski) 5 października 2018

Co w Gliwicach może trzeba kogoś z rodziny dopisać.Jak tam sondaże?

— Mieczysław (@Mieczys13905191) 5 października 2018

Pan tak na poważnie? Popiera pan panią Zdanowską która jest skazana prawomocnym wyrokiem,a czepia się pan premiera na którego nic nie macie?

— Jakub Ośmiałowski (@Kubuss1528) 5 października 2018

Panie Grzegorzu Schetyna z tego co mi jest wiadome żadnych insynuacji czy też deklaracji korupcyjnych w nagraniach nie stwierdzono. Czy można poprosić o wyjaśnienia.

— Karol (@KarolB90) 5 października 2018

Liderowi PO przypominamy, co mówił wczoraj o Mateuszu Morawieckim prezes PiS, Jarosław Kaczyński.

Kiedy mu (Morawieckiemu) zaproponowano stanowisko wicepremiera i ministra finansów w rządzie jeszcze wtedy Donalda Tuska, to odmówił, a przedtem przyszedł do mnie i rozmawialiśmy o tym. Krótko mówiąc to jest ktoś, kogo uważamy dziś za polityka, a wcześniej bankowca, naszej strony i kogoś, kto bardzo dużo dobrego robił dla Polski, także wtedy, gdy był w tym niedobrym środowisku. Bo przecież wspierał różnego rodzaju inicjatywy społeczne, inicjatywy np. harcerskie – powiedział w TVP Info.

Reklama