- Organizujmy się, bo ta zdradziecka władza jest gotowa sprzedać Polskę za euro - zaapelował do patriotów zebranych w Zgorzelcu na proteście "STOP zalewaniu Polski migrantami przez Niemcy" przewodniczący warszawskiego Klubu Gazety Polskiej Adam Borowski.
W sobotę na moście granicznym w Zgorzelcu odbył się protest przeciwko przerzucaniu przez Niemcy do Polski nielegalnych migrantów. Wydarzenie zorganizowane przez Stowarzyszenie Roty Marszu Niepodległości, a współorganizowane przez Kluby Gazety Polskiej zgromadziło liczną rzeszę patriotów. Podczas przemówień poruszono nie tylko kwestię trwającego procederu z migrantami. Głośno było także ogólnym niezadowoleniu z obecnej władzy.
"Nie możemy stać i milczeć. Od pierwszego dnia, pod telewizją mówiłem - my musimy być gotowi na ofiary. Ojczyzny, suwerenności i wolności nie dostaje się za dwa złote i za dwie krople krwi. Są pierwsze ofiary. Jest rolnik, którego ciężko pobili i później nie wytrzymał ciśnienia i popełnił samobójstwo. Jest pani Basia Skrzypek, którą de facto zamęczyli podczas przesłuchania, i która - starsza pani, chora - nie wytrzymała tego ciśnienia i jej serce pękło.
– powiedział przewodniczący warszawskiego Klubu Gazety Polskiej Adam Borowski.
Przypomniał też o osobach, które zostały pozbawione wolności. - Siedzieli w więzieniu ludzie ludzie - siedział ks. Olszewski, siedziały panie Karolina i Urszula i mają akty oskarżenia (związane ze śledztwem ws. Funduszu Sprawiedliwości). Teraz siedzi poseł (Dariusz Matecki) - podkreślał.
Zaapelował o organizowanie się w każdej miejscowości. - Niech będzie nas po dwie, po trzy, po dziesięć, po pięćdziesiąt osób. Organizujmy się, bo ta zdradziecka władza jest gotowa sprzedać Polskę za euro - mówił.
"Zjednoczmy się Kluby, Roty, wszystkie organizacje patriotyczne. Zjednoczmy się i obalmy ten rząd"
– oznajmił.