Jak komisje śledcze zdemaskowały głupotę polityków od ośmiu gwiazdek Czytaj więcej w GP!

Rzecznik Greenpeace zaatakował Lasy Państwowe. Na reakcję nie musiał długo czekać

Protestujący przeciw wycince w Puszczy Boreckiej zostali zaatakowani przez zamaskowane osoby. Rzecznik Greenpeace Polska zasugerował w internetowym wpisie, że atakującymi mogli być leśnicy. Jego post spotkał się z mocną reakcją ze strony rzecznika Lasów Państwowych Michała Gzowskiego.

Autorstwa Martin St-Amant (S23678) - Praca własna, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=6356904, twitter.com/GzowskiMichal

Według informacji opublikowanych w internecie osoby, które protestowały przeciwko wycinkom w Puszczy Boreckiej, zostały zaatakowane przez grupę mężczyzn z zakrytymi twarzami. 

20 zamaskowanych bandytów zaatakowało protestujących przeciw wycince Puszczy Boreckiej. „Tituszki” poruszali się pojazdami bez rejestracji. Nowa odsłona walki o lasy za pomocą putinowskich metod

- napisano na profilu twitterowym "Nasze Lasy". 

„Jak myślicie, co musi się wydarzyć, aby minister Anna Moskwa uznała, że czas na nowe rozdanie w ochronie przyrody i w koncernie Lasy Państwowe?”

– wpis o takiej treści opublikował na Twitterze Marek Józefiak, rzecznik Greenpeace.

Na reakcję nie trzeba było długo czekać. Głos w sprawie zabrał Michał Gzowski, rzecznik Lasów Państwowych. Zapytał on, czy organizacja Greenpace "zareaguje na ten skandaliczny wpis swojego rzecznika". 

"To, że ma Pan niewielką wiedzę o gospodarce leśnej, to tylko Pana problem. Ale insynuując, że leśnicy mają coś wspólnego z bandytami, przekroczył Pan granicę nie tylko prawa, ale i przyzwoitości. Czy @Greenpeace_PL zareaguje na ten skandaliczny wpis swojego rzecznika?"

- napisał.

 

 



Źródło: twitter.com, niezalezna.pl

Mateusz Mol