Już jutro w 11. Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej rozpocznie się największe tegoroczne ćwiczenie taktyczne z wojskami pod kryptonimem Borsuk-17. W jego trakcie dowództwo dywizji sprawdzi gotowość swoich jednostek do działań bojowych.
Na poligony w Wędrzynie, Żaganiu i Świętoszowie wyruszy ponad 3000 żołnierzy, w tym żołnierze z 2. Pancernej Brygadowej Grupy Bojowej (ABCT) stacjonującej w Żaganiu oraz blisko 600 jednostek sprzętu wojskowego takiego jak: KTO ROSOMAK (w różnych wersjach),152mm armatohaubice samobieżne DANA, wyrzutnie rakietowe WR 40 LANGUSTA, RM-70, ZU-23-2 na STAR266, BWP-1, czołgi LEOPARD 2A5 oraz amerykańskie M-2 BRADLAY i M-1 ABRAMS - czytamy na portalu 11. LDKPanc.
Głównym ćwiczącym jest 17. Wielkopolska Brygada Zmechanizowana (17. WBZ) a drugoplanowym będą 34. Brygada Kawalerii Pancernej i 23. Śląski pułk Artylerii (23 pa). Do działań włączy się także dowództwo batalionu i kompania zmechanizowana z 2. ABCT USA, stacjonującej w Polsce.
Żołnierzy Czarnej Dywizji w działaniach wspomagać będą pododdziały i zespoły m.in. z 1. Pułku Saperów z Brzegu, 5. Pułku Chemicznego z Tarnowskich Gór, 2 i 9 Pułku Rozpoznawczego, 2 .Ośrodka Radioelektronicznego, 25. Brygady Kawalerii Powietrznej, 10. Bazy Logistycznej oraz lotnicy z 1. Brygady Lotnictwa Wojsk Lądowych, 1 i 2 Skrzydła Lotnictwa Taktycznego. Zadania na rzecz dywizji będą wykonywali także specjaliści z 12. Bazy Bezzałogowych Statków Powietrznych oraz Centralnej Grupy Działań Psychologicznych - podaje Czarna Dywizja.
W czasie ćwiczenia przyjęta sytuacja operacyjna nie odzwierciedla żadnego realnego państwa i nie odnosi się do jakichkolwiek rzeczywistych uwarunkowań polityczno-militarnych. U podstaw ćwiczenia leżą współczesne zagrożenia zarówno konwencjonalne, jak i te o charakterze hybrydowym. Hipotetyczny scenariusz zakłada m.in. roszczenie praw jednego z państw sąsiedzkich do dostępu do surowców energetycznych, próba destabilizacji sytuacji politycznej, dezorganizacji funkcjonowania organów administracji państwowej i samorządowej czy opanowania spornego terytorium.
Poszczególne epizody taktyczne stanowią pełne spektrum działań, prowadzonych na współczesnym polu walki. W trakcie ćwiczenia będą współdziałać pododdziały zmechanizowane i zmotoryzowane oraz pancernych, wspierane przez artylerię, pododdziały przeciwlotnicze czy inżynieryjne i logistyczne, a w powietrzu zadania na ich korzyść realizować będą samoloty odrzutowe, śmigłowce oraz bezzałogowe statki latające.
Ćwiczenie pk. "Borsuk 17" podzielone jest na trzy etapy. 20 listopada zaplanowano część przygotowawczą. Pododdziały będą zajmowały wyznaczone rejony. Dzień później odbędzie się część wstępna. Przeprowadzone zostaną m.in. instruktarze związane z zachowaniem bezpieczeństwa i ostatnie sprawdzenia sprzętu i uzbrojenia. Od 22 do 29 listopada będzie trwała część główna ćwiczenia. Jej dwa ostatnie dni przeznaczone są na zajęcia ogniowe. Różnego rodzaju strzelania odbędą się w dzień oraz w nocy - informuje 11. Lubuska Dywizja Kawalerii Pancernej.