Dziś rano do aleksandrowskiej komendy zadzwoniła kobieta, która twierdziła, że pod jej łóżkiem jest... wąż. Policjanci zdziwili się jeszcze bardziej, gdy stwierdzili, że rzeczywiście takie zdarzenie ma miejsce. Mały zaskroniec schował się w mieszkaniu kobiety.
Przerażona kobieta zadzwoniła na policję z informacją, że pod swoim łóżkiem znalazła węża. Interweniujący policjanci faktycznie na miejscu zastali niespodziewanego gościa. Kiedy przybyli na miejsce, ich oczom ukazał się niewielki wąż, który wzbudził strach u mieszkanki Ciechocinka. O pomoc w sprawnym przeprowadzeniu interwencji stróże prawa poprosili strażaków. Kiedy mundurowi zabezpieczali teren, ci ostrożnie zabrali węża i przetransportowali go do lasu.
Było to jedno z bardziej nietypowych zgłoszeń, do jakich wzywana jest aleksandrowska policja. Na szczęście wąż to niegroźny zaskroniec, dzięki czemu interwencja przebiegła bezpiecznie.