Minister rodziny, pracy i polityki społecznej uczestniczyła w otwarciu Środowiskowego Domu Samopomocy w Krzyszczynce w gminie Bogdaniec (woj. lubuskie). Podczas konferencji prasowej Rafalska była pytana o protest osób niepełnoprawnych ich opiekunów w Sejmie.
Rafalska oświadczyła, że byłaby "najszczęśliwszym człowiekiem", gdyby protest się zakończył, jednak - jak zaznaczyła - ta decyzja zależy od samych protestujących.
Czekam, żeby ten protest skończył się dzisiaj, jutro i byłabym najszczęśliwszym człowiekiem, gdyby ten protest się zakończył, ale decyzja o zamknięciu protestu jest po stronie protestujących, które naprawdę osiągnęły już bardzo dużo – powiedziała.
Zdaniem minister protest w Sejmie "niezwykle się upolitycznił, a problematyka osób niepełnosprawnych powinna być problematyką absolutnie ponad podziałami".
Ci, którzy chcą żeby ten protest trwał jak najdłużej, to jest opozycja polityczna Prawa i Sprawiedliwości. Gdybyśmy naprawdę wszyscy mówili, że ten długotrwający protest powinien się zakończyć, bo cele tego protestu zostały też osiągnięte, to być może doszłoby do tego zakończenia. Bardzo bym tego chciała – dodała szefowa MRPiPS.
Minister Rafalska podkreśliła, że działania rządu powinny być adresowane do wszystkich grup osób niepełnosprawnych.