Władimir Putin próbuje wzmacniać kontrolę nad zajętym przez rosyjskie wojska terenami Ukrainy oraz nasilić represje, tłumacząc to domniemanym "zagrożeniem terroryzmem". Dziś w okupowanym przez Rosję Melitopolu doszło do serii eksplozji, kolejnych w ciągu ostatnich tygodni.
„Rosyjski prezydent Władimir Putin podczas narady Rady Bezpieczeństwa 5 kwietnia określił działania mające skonsolidować kontrolę nad okupowanymi terytoriami Ukrainy jako kwestię bezpieczeństwa wewnętrznego” – odnotowuje ISW w najnowszym raporcie.
Putin mówił między innymi o przyspieszeniu integracji z Rosją okupowanych terenów obwodów donieckiego, ługańskiego, chersońskiego i zaporoskiego, a także zażądał wzmocnienia kontroli organów ścigania w związku z zamachami na rosyjskich kolaborantów, które określił jako „terrorystyczne”.
- Putin używał dotąd koncepcji "terroryzmu" oraz zagrożeń dla bezpieczeństwa wewnętrznego w Rosji, by usprawiedliwić represje i prawdopodobnie robi to samo, by stworzyć warunki do dalszych represji organów ścigania na okupowanych terenach
– ocenia ISW.
ISW analizuje również wypowiedź prezydenta Ukrainy, dotyczącą sytuacji w rejonie donieckiego Bachmutu, gdzie od miesięcy toczą się najcięższe walki na froncie. Podczas konferencji prasowej w Warszawie prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski mówił, że jeśli będzie to konieczne, by uniknąć okrążenia przez siły rosyjskie, ukraińskie władze podejmą „odpowiednie decyzje”.
„Ukraińskie dowództwo wojskowe w dalszym ciągu sygnalizuje, że siły ukraińskie nie są otoczone i mają opcję wycofania się, gdy będzie to konieczne” – odnotowuje ISW, zaznaczając, że dopiero w przyszłości (prawdopodobnie, gdy zacznie się ukraińska kontrofensywa) można będzie ocenić, czy ukraińska uparta obrona miasta w celu wiązania tam sił wroga jest warta ponoszonych na tym kierunku strat.
Rosjanie nadal koncentrują największe wysiłki na prowadzeniu operacji ofensywnych w okolicach Łymanu, Bachmutu, Awdijiwki i Marjinki; w środę Siły Zbrojne Ukrainy odparły ponad 60 ataków wroga - poinformował sztab generalny ukraińskiego wojska w porannym czwartkowym komunikacie. W kilku obwodach Rosjanie prowadzili intensywny ostrzał. W obwodzie charkowskim skupiony był on na odcinku frontu w pobliżu Kupiańska. Najeźdźcy ostrzeliwali m.in. Topoli, Fygoliwkę, Masutiwkę, Kuczeriwkę, Berestowo i Krochmalne - podał sztab. W obwodzie ługańskim ostrzeliwano Nowosiółki i Stelmachiwkę, natomiast w donieckim m.in. Terny, Zariczne, Torske, Spirne i Rozdoliwkę.
Sztab poinformował również, że w obwodach zaporoskim i chersońskim Rosjanie budują linie obronne i umacniają fortyfikacje. W dalszym ciągu też wykorzystują przestrzeń powietrzną i terytorium Republiki Białorusi oraz jej infrastrukturę wojskową do ataków na Ukrainę.