„Oszczędźmy Polsce awantur!” - zaapelował dziś prof. Sławomir Cenckiewicz do Instytutu Pamięci Narodowej. Kolejny głos w sprawie nominacji dyrektora wrocławskiego oddziału Instytutu zabrała redaktor naczelna miesięcznika „Nowe Państwo” Katarzyna Gójska. „Przeszłość dr. Greniucha będzie pałką na Polskę” - przekonuje na Albicla.com.
"9 lutego 2021 roku stanowisko p.o. dyrektora Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej we Wrocławiu objął dr Tomasz Greniuch, dotychczasowy naczelnik Delegatury IPN w Opolu" - poinformował IPN.
Po szeregu publikacji mediów o przeszłości dr. Greniucha (głównie dot. aktywności w Obozie Narodowo-Radykalnym -red.) wątpliwa stała się nominacja historyka na funkcję p.o. dyrektora wrocławskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej.
Redaktor naczelna miesięcznika „Niezależnej Gazety Polskiej - Nowe Państwo” Katarzyna Gójska rozpoczyna swój wpis, podkreślając, że „IPN jest jedną z najważniejszych instytucji państwa polskiego”.
„Powierzanie funkcji kierowniczej osobie, którą można z łatwością użyć do niszczenia wizerunku RP świadczy jak najgorzej o kierownictwie Instytutu. W sprawie nominacji dla p. Greniucha chodzi przede wszystkim o to, że jego przeszłość będzie pałką na Polskę”
- pisze dalej.
Nawiązując do oświadczenia IPN-u ws. zarzutów wobec dr. Greniucha, Gójska pisze, że te jest „więcej niż infantylne”.
„Dr Tomasz Greniuch zanim objął stanowisko p.o. Dyrektora Oddziału IPN we Wrocławiu przez ponad trzy lata pracował w Delegaturze Instytutu Pamięci Narodowej w Opolu, a od blisko półtora roku nią kierował. W tym czasie dał się poznać jako dobry organizator. Zaktywizował działalność Delegatury, otworzył ją na nowe środowiska, m.in. kombatanckie i samorządowe. Bezpośredni zwierzchnicy zawsze z największym uznaniem wypowiadali się o jego pracy”
- napisał Instytut komunikacie.
Dalej wskazano:
„zarzuty kierowane przeciwko dr. Tomaszowi Greniuchowi dotyczą jego zachowań z czasów młodości. Wielokrotnie w ciągu ostatniej dekady – przyznał, że były one błędem i przeprosił za nie”.