Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Przełom w sprawie 4-latki? Ojciec Ines przyjął zaproszenie do mediacji od rzecznika praw dziecka

"Ojciec 4-letniej Ines w końcu zgodził się na rozmowę o dobru dziecka bez sporów, bez wojny i bez przepisowych procedur. Spotkamy się w poniedziałek" – powiedział rzecznik praw dziecka Mikołaj Pawlak. Dzisiaj po raz kolejny próbowano odebrać dziewczynkę babci, jednak wobec płaczu dziecka, kurator odstąpił od wykonania czynności.

Mikołaj Pawlak
Mikołaj Pawlak
Sejm RP / CC BY (https://creativecommons.org/licenses/by/2.0)

Rzecznik praw dziecka powiedział, że ojciec Ines "w końcu przyjął zaproszenie, które wystosowałem do niego kilka tygodni temu". I dodał, że "w poniedziałek porozmawiamy o dobru dziecka bez sporów, bez wojny i bez przepisowych procedur".

Pawlak wyraził zadowolenie, że zamiast wykonywania "na siłę" orzeczeń sądowych odbędzie się taka rozmowa. 

Mam nadzieję, że ta mediacja przyniesie rozwiązania, wyjaśnienie problemu i może dalej obejdziemy się dzięki temu bez sądów. W tej sprawie nie jest potrzebna już dalsza wojna, tylko rozmowa – bez sądu, bez kuratorów i bez przymusu, bo dziecka nie wychowuje się przymusem, tylko dobrem i rozmową

– podkreślił.

Chciałbym, by nastąpił pewien reset w tych relacjach rodzinnych i w sprawach urzędowo-sądowych, żeby dziewczynka mogła w spokoju poznać też kulturę ojczyzny taty, ale nie na siłę i również tak, żeby relacje z Polską pozostawały silne

 – powiedział Pawlak.

Rzecznik poinformował również, że w spotkaniu wezmą udział, oprócz taty Ines, dyrektor zespołu spraw międzynarodowych w biurze rzecznika praw dziecka Agata Jasztal i przedstawiciele polskiej rodziny Ines. Zaproszony został również ambasador Belgii Luc Jacobs.

Ines urodziła się w Polsce. Niedługo po narodzinach jej matka wyjechała z nią do Belgii, gdzie mieszkał jej partner i ojciec dziecka. Para rozstała się, kiedy dziewczynka miała rok. Kobieta zabrała córkę i wyjechała z nią do Polski. W listopadzie ub.r. przebywająca w Polsce matka dziewczynki nagle zmarła. Dzień wcześniej sąd belgijski przyznał wyłączną opiekę rodzicielską ojcu. Opiekę nad dzieckiem przejęła jednak babcia dziecka i tak jest do tej pory. Ojciec tymczasem domaga się przekazania mu córki.

O sprawie od początku pisaliśmy szeroko na Niezależnej.

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#Ines #dziecko #mediacja #Belg marokańskiego pochodzenia

Mateusz Tomaszewski